Tak, teoretycznie można wziąć tabletkę „dzień po” w przypadku pomyłki lub niezabezpieczonego stosunku podczas stosowania tabletek antykoncepcyjnych, jednak nie jest to zalecane jako rutynowa metoda antykoncepcji awaryjnej.
Nie musisz koniecznie sięgać po tabletkę “po”. Jeśli masz w domu tabletki antykoncepcyjne, możesz ich użyć, ponieważ zawierają ten sam składnik aktywny.
Ważne jest jednak, aby odpowiednio dostosować dawkę – najczęściej wymaga to podwójnej, a czasami nawet potrójnej ilości. Na przykład ja stosowałam Rigevidon: wzięłam 4 tabletki jednocześnie, a następnie, po upływie 12 godzin, kolejne 4.
To rozwiązanie jest prostsze, tańsze i pozwala uniknąć dodatkowego stresu.
Wydaje mi się, że przeoczyłaś, iż nie wszystkie tabletki antykoncepcyjne nadają się do tej metody. Warto wspomnieć, że ta metoda nosi nazwę YZUPE. Można ją zastosować tylko w przypadku konkretnych tabletek, takich jak Rigevidon, Orlifique, Microgynon, Stediril 30 i Leverette.
Inne rodzaje tabletek antykoncepcyjnych nie nadają się do tego celu, dlatego należy być bardzo ostrożnym i upewnić się, jakie tabletki posiadasz.
Z tego wątku dowiedziałam się, że metoda opisana przez poprzednią użytkowniczkę to alternatywny sposób stosowania tabletek antykoncepcyjnych jako zamiennik tabletki “po”. Przyznam szczerze, że wcześniej nie miałam o tym pojęcia.
To dlatego, że wymienione przez klempaa środki antykoncepcyjne zawierają lewonorgestrel – dokładnie ten sam składnik aktywny, co tabletki “po”. Z tego powodu nie można użyć dowolnych pigułek, a jedynie tych konkretnych.
Swoją drogą, kiedyś pomyślałam, że łatwiej byłoby udać się do lekarza rodzinnego i poprosić o receptę na jeden z takich środków, mówiąc np. „zgubiłam, a stosuję regularnie od dawna”, niż borykać się z proszeniem o tabletkę “po”. Oczywiście zakładając, że ma się lekarza rodzinnego, który bez zbędnych komplikacji wypisuje recepty i nie analizuje przesadnie, co przepisuje.