Jak długo utrzymują się skutki uboczne po Tabletce Dzień Po?

Skutki uboczne po zażyciu tabletki dzień po zwykle mijają po 5-7 dniach. Jednakże, skutki uboczne po zażyciu leku EllaOne mogą się różnić w zależności od osoby.


Ten temat jest powiązany ze źródłową dyskusją: https://medyk.online/lek/tabletka-dzien-po/jak-dlugo-utrzymuja-sie-skutki-uboczne-po-tabletce-dzien-po

W piątek, 17 listopada 2024, wzięłam tabletkę „72h po”.

13 listopada byłam u ginekologa na kontroli – wszystko było w porządku. Lekarz wspomniał, że zbliża się owulacja, a pęcherzyk miał wówczas 2,3 cm.

19 listopada zaczęłam odczuwać bóle podbrzusza. Mogę normalnie chodzić, ale bez tabletek przeciwbólowych jest to trudne. Zastanawiam się, czy to może być związane z owulacją? Po ilu dniach taki ból powinien zacząć niepokoić? Czy może to być reakcja na tabletkę „72h po”? Jak długo może utrzymywać się taki dyskomfort?

Nie mam żadnych objawów ze strony układu pokarmowego – brak biegunki czy zatwardzeń.

Nie chcę na razie iść do ginekologa, ponieważ byłam u niego niedawno, a wszystko było w porządku. Nie chcę wywoływać paniki. Ile zwykle trwa owulacja? A może ból jest wynikiem działania tabletki? Jak długo mogę go odczuwać po jej zażyciu?

Tabletka „72h po” to spora dawka hormonów dla organizmu, więc nie dziwi, że możesz się czuć gorzej. Rozumiem, że wzięłaś ją 17 listopada? Czy partner zakończył stosunek wewnątrz?

Teraz pozostaje Ci czekać na okres. Wykonaj test ciążowy po 14 dniach od stosunku lub zrób test z krwi – jest bardziej wiarygodny.

1 polubienie

Byłam u ginekologa na kontrolnej wizycie i po receptę na tabletki antykoncepcyjne, które zamierzam zacząć stosować od pierwszego dnia miesiączki. Niestety, podczas stosunku pękła nam gumka, która była pełna.

Tabletkę „72h po” wzięłam bardzo szybko, więc jestem przekonana, że ciąża jest wykluczona :wink:.

Niepokoi mnie jednak ból prawego jajnika. Nie wiem, czy może to być związane z owulacją, reakcją na tabletkę, czy może z torbielą, którą już mam (jest niewielka i wcześniej nigdy jej nie czułam). Zastanawiam się, jak długo taki ból może się utrzymywać. :confused:

Miałam dokładnie taką samą sytuację po zażyciu tej tabletki – przyspieszyła mi okres o całe dwa tygodnie.

1 polubienie

To może być wszystko – owulacja, reakcja na tabletkę „72h po”, torbiel albo coś zupełnie innego. Skoro niedawno byłaś u ginekologa i wszystko było w porządku, raczej nie ma powodów do niepokoju. Trudno określić, jak długo taki ból może się utrzymywać, ale na Twoim miejscu nie martwiłabym się, chyba że ból zacznie się nasilać.

1 polubienie

Kiedy byłam u ginekologa, jeszcze nic mnie nie bolało.

Wiem, że ból podbrzusza może być skutkiem ubocznym tabletki, ale nie mam pewności, po jakim czasie powinno to zacząć mnie niepokoić. ;/

Co do krwawienia – u mnie trwało tylko jeden dzień.

Po tabletce „72h po” miesiączka może pojawić się zarówno wcześniej, jak i później, a jej intensywność bywa różna. Jeśli ból będzie się utrzymywał i nadal Ci dokuczał, warto skonsultować się z lekarzem.

1 polubienie

Chyba jutro zadzwonię do mojego ginekologa :confused: Tak mnie kłuje w okolicy jajnika (chyba to jajnik), że nie mogę ani usiedzieć, ani się położyć. Jestem na lekach przeciwbólowych, bo muszę chodzić do pracy.

Najgorsze, że nie wiem, co to dokładnie jest. Czy to rzeczywiście jajnik, czy może coś z pęcherzem? Choć przy oddawaniu moczu nic mnie nie piecze, ani nie mam żadnych problemów z sikaniem. Faktycznie dużo siusiam, ale to może być przez to, że piję sporo wody i jogurtów. Może to jelita? Ale w sumie nie mam zaparć ani innych problemów trawiennych.

Tak silny ból podbrzusza na pewno nie jest normalny. To faktycznie może być jajnik, ewentualnie jelito, ale pęcherz wydaje się mniej prawdopodobny. Nie zwlekaj – koniecznie skonsultuj się z lekarzem.

1 polubienie

Dzwoniłam dzisiaj do mojego lekarza :weary: Powiedział, że ból to prawdopodobnie reakcja na tabletkę – dawka hormonów jest ogromna, więc trudno przewidzieć, kiedy objawy ustąpią. Jeśli jednak do poniedziałku ból nie minie, mam zadzwonić, a on wypisze mi coś przeciwbólowego.

Nie wiem, co robić. We wtorek planowaliśmy z chłopakiem i znajomymi wyjazd na około dwa tygodnie – rowery, namioty, podróż tam, gdzie nas poniesie. Jeśli ból nie ustąpi, mogę zapomnieć o tych wakacjach.

Jeśli do poniedziałku nic się nie zmieni, zadzwonię do lekarza i postaram się bardziej go przekonać, żeby coś zaradził. Dziś wyglądało, jakby miał wolne albo był poza miastem – na pytanie o przeciwbólowe odpowiedział, że może coś pomoże w poniedziałek.

Zawsze wszystko się komplikuje w najgorszym możliwym momencie :frowning_face: