Mój ulubiony antybiotyk to zdecydowanie Amoksiklav. Brałam go wielokrotnie w ciągu ostatnich ośmiu lat i nigdy nie miałam żadnych poważnych skutków ubocznych. Zawsze przyjmuję go z lekkim posiłkiem, najlepiej bogatym w węglowodany, co pomaga uniknąć ewentualnych problemów żołądkowych. Zazwyczaj w ciągu 3 do 5 dni wszystkie objawy ustępują i można wrócić do lekkiej wersji codziennej rutyny, ale niezwykle ważne jest, aby skończyć całą kurację. Jeśli przerwiesz leczenie wcześniej, objawy mogą powrócić ze zdwojoną siłą.
Jeśli masz problem z nudnościami po Amoksiklavie, warto zapytać lekarza o Zofran, który w przeszłości pomógł mi przy innych lekach. Sama zmagam się z toczniem, więc jestem na tym antybiotyku nawet 10 razy w roku, zwłaszcza w sezonie zimowym. Stosuję go na anginę paciorkowcową, zapalenie migdałków, infekcje dróg moczowych, infekcje górnych dróg oddechowych i wiele innych infekcji, które często pojawiają się w chłodniejsze miesiące.