Opinie AuroDulox

Jakie są Wasze doświadczenia ze stosowaniem AuroDulox (duloksetyna) w leczeniu depresji, uogólnionych zaburzeń lękowych lub bólu neuropatycznego? Czy zauważyliście poprawę nastroju, spadek lęku, lepszy sen lub zmniejszenie dolegliwości bólowych (pieczenie, kłucie, „prądy”)? Po jakim czasie pojawiły się efekty – 1–2 tygodnie czy raczej 4–6 tygodni? Jakie skutki uboczne wystąpiły podczas terapii: nudności, suchość w ustach, zawroty głowy, bezsenność lub senność, pocenie się, spadek libido/opóźniony orgazm, wzrost ciśnienia, kołatania serca, dolegliwości żołądkowe? Czy ktoś z Was odczuwał objawy odstawienne przy zbyt szybkim schodzeniu z dawki (zawroty, niepokój, „elektryczne szumy/brain zaps”, gorszy sen) i co pomogło? Wasze opinie będą bardzo pomocne dla osób rozważających terapię AuroDulox lub zmagających się z podobnymi problemami. Prośba o podanie wskazania, dawki i czasu, efektów, działań niepożądanych i doświadczeń z odstawianiem.

  • Bardzo dobrze
  • Przeciętnie
  • Słabo
0 głosujących

Mam 18 lat i od około roku mierzyłam się z silną depresją i lękiem. Przyszło to podstępnie i nie wiedziałam, jak sobie z tym poradzić. Próbowałam wielu różnych leków przeciwdepresyjnych, ale żaden nie działał. Zdarzały się dni, kiedy trudno było mi w ogóle wstać z łóżka.AuroDulox odmienił moje życie. Już pierwszego dnia poczułam działanie – co ciekawe, na początku nasilił się smutek, ale po tym pierwszym dniu pojawiła się motywacja i energia do działania, jakiej dawno nie czułam. Teraz funkcjonuję świetnie. U mnie jedynym skutkiem ubocznym było to pogorszenie nastroju pierwszego dnia, potem wszystko się unormowało.

AuroDulox skutecznie kontroluje mój ból. Jednak odczuwam spadek libido i pewnego rodzaju wypłaszczone emocje. Na co dzień nie cierpię na depresję ani stany lękowe, więc mam wrażenie, że lek aż nadto wyrównał mój nastrój – do tego stopnia, że brakuje mi naturalnych wzlotów i upadków, które są częścią życia.

Cierpiałam na silne bóle i stany zapalne w biodrach, górnym odcinku kręgosłupa, łokciach i stopach. Ból był tak dotkliwy, że w nocy budziłam się z płaczem. W końcu trafiłam na lekarza, który naprawdę mnie wysłuchał. Najpierw spróbował zastrzyku sterydowego, ale to nie przyniosło efektu.

Obecnie przyjmuję AuroDulox oraz Celebrex – po dwie kapsułki każdego leku dziennie. Stosuję tę terapię od prawie dwóch miesięcy i jestem niesamowicie zadowolona z efektów. Śpię całą noc, mogę bawić się na podłodze z moją trzyletnią wnuczką, a także odzyskałam bliskość w związku – co wcześniej było trudne z powodu bólu.

Jedyną negatywną stroną jest to, że mimo zmniejszonego apetytu zaczęłam przybierać na wadze – zauważył to zarówno mój lekarz, jak i mąż. Uważam jednak, że odpowiedni lekarz i właściwe połączenie leków mogą przynieść naprawdę wspaniałe rezultaty.

Mam zaburzenia lękowe, depresję oraz fibromialgię. Przez około rok stosowałam dawkę 30 mg AuroDulox i świetnie działała na lęk i depresję. Lekarz zwiększył mi dawkę do 60 mg, żeby sprawdzić, czy pomoże również na fibromialgię – i rzeczywiście tak się stało.

Minęły już dwa miesiące i nadal czuję się bardzo dobrze, poza sporadycznym mrowieniem w okolicy ust i twarzy oraz rzadkimi napadami paniki. Czy ktoś z Was też doświadcza takiego mrowienia? Zauważyłam, że gdy skończyły mi się tabletki AuroDulox, mrowienie było bardzo nasilone, a zniknęło od razu po powrocie do leczenia.

Nie wiem, jak czułabym się bez AuroDulox. Mam wrażenie, że dzięki niemu prowadzę teraz normalne życie – pojawiają się jedynie łagodne wzloty i upadki nastroju, Wcześniej moje emocje były skrajne i nie do opanowania, a teraz wszystko jest zdecydowanie bardziej stabilne.