Jakie są Wasze doświadczenia ze stosowaniem leku Cutivate przy problemach skórnych, takich jak atopowe zapalenie skóry, łuszczyca czy wyprysk kontaktowy? Czy zauważyliście poprawę stanu skóry, zmniejszenie świądu, stanu zapalnego lub zaczerwienienia? Jak szybko lek zaczął działać i czy efekty były trwałe? A może zauważyliście skutki uboczne – np. pieczenie, świąd, ścieńczenie skóry, rozstępy albo reakcje alergiczne? Podzielcie się swoimi opiniami – mogą one być bardzo pomocne dla innych osób, które dopiero rozważają leczenie Cutivate lub szukają skutecznego sposobu na przewlekłe zmiany skórne.
Używałam Cutivate w formie lotionu na twarz przez około rok, ale nie codziennie – może raz, dwa razy w tygodniu. Do tego zawsze nakładałam bardzo cienką warstwę. Skóra przez większość czasu była czysta, chłodna, bez zaczerwienień. Teraz dermatolodzy nie chcą mi już przepisywać tego leku – mówią, że jest niebezpieczny przy dłuższym stosowaniu. Nie wiem… U mnie działał świetnie, nigdy nie miałam żadnych skutków ubocznych. A teraz znów mam czerwoną, podrażnioną twarz, wszystko piecze i wygląda gorzej niż wcześniej. Próbowałam też zamiennika –ale kompletnie nie działała. Szkoda, bo Cutivate był dla mnie naprawdę skuteczny.
Mam egzemę na twarzy i przez to nie mogę długo przebywać na słońcu, bo skóra od razu reaguje. Użyłam Cutivate tylko raz – i efekt był niesamowity. Po jednej aplikacji wszystko się uspokoiło – świąd zniknął, skóra przestała być czerwona i nierówna, wróciła do normalnego wyglądu. Dla mnie to był natychmiastowy ratunek, aż trudno uwierzyć, że zadziałało po jednym użyciu.
Używałam Cutivate przez jakieś 5 lat, zwykle raz albo dwa razy w miesiącu. Czasem, jak nie miałam żadnych problemów ze skórą, to nie używałam go nawet przez 2–3 miesiące. Nigdy nie miałam żadnych skutków ubocznych – działał rewelacyjnie i błyskawicznie. Wystarczyło, że posmarowałam wieczorem, a rano – jakby nic nigdy nie było. Dla mnie to był taki magiczny krem na nagłe wysypy – zawsze działał szybko i skutecznie.
Używam Cutivate przy różnych problemach skórnych – na alergiczne wysypki, łuszczycę i właściwie każdą podrażnioną skórę. Bez ubezpieczenia lek jest dość drogi, ale wart swojej ceny i i tak musi być przepisany przez lekarza. Zdecydowanie polecam każdemu przynajmniej spróbować, jeśli ma do czynienia z egzemą, łuszczycą albo innymi stanami zapalnymi skóry. Ja stosuję go nawet na trądzik albo swędzącą wysypkę i już po 24 godzinach wszystko się uspokaja. Nie jest to lek, który „leczy” łuszczycę, ale bardzo pomaga złagodzić świąd i sprawia, że skóra wygląda znacznie lepiej. Dla mnie to niezastąpiony produkt przy każdej skórnej awarii.
Użyłam Cutivate na mocno nasilone ciemieniuchy u mojego 4-miesięcznego dziecka. Wystarczyły zaledwie dwie aplikacje, żeby wszystko się znacząco poprawiło. Działał bardzo skutecznie i szybko, skóra głowy zrobiła się gładka, bez łusek i podrażnień. Byłam naprawdę zaskoczona, jak dobrze sobie z tym poradził.