Jakie są Wasze doświadczenia ze stosowaniem Tetracyclinum w leczeniu zakażeń bakteryjnych? Czy zauważyliście poprawę w przebiegu infekcji oraz jakie skutki uboczne wystąpiły podczas terapii, takie jak dolegliwości żołądkowo-jelitowe, nadwrażliwość na światło czy inne? Wasze opinie mogą być niezwykle pomocne dla osób rozważających rozpoczęcie leczenia tym antybiotykiem lub mających wątpliwości co do jego skuteczności i tolerancji.
Od 12. roku życia zmagałem się z trądzikiem. Na początku pojawiał się głównie na czole, ale z czasem zaczął przemieszczać się na policzki. Kiedy miałem 18 lat, moje czoło było już całkowicie czyste, ale trądzik na policzkach nadal był problemem. Dopiero około 21. roku życia zaczął stopniowo znikać, choć pozostały mi przebarwienia i drobne blizny.
Kilka miesięcy temu trądzik niespodziewanie wrócił – i to w najgorszej formie, jaką kiedykolwiek miałem. Zmiany były bolesne, głębokie i rozległe. Umówiłem się na wizytę u lekarza, który stwierdził, że mam ciężką postać trądziku, co było dla mnie szokiem, bo wcześniej nigdy nie usłyszałem takiej diagnozy. Dostałem Tetracyclinum oraz maść do stosowania miejscowego.
Pierwsze dwa tygodnie leczenia były koszmarne – zamiast poprawy, stan mojej skóry jeszcze się pogorszył. Pojawiły się nowe, duże zmiany, skóra była zaczerwieniona i wrażliwa. Miałem wrażenie, że zamiast pomagać, antybiotyk tylko pogarsza sytuację. Ale potem zaczęło się coś zmieniać. Po pięciu tygodniach kuracji trądzik prawie całkowicie ustąpił. Mam jeszcze kilka drobnych wyprysków, ale to nic w porównaniu do tego, co było wcześniej. Do końca leczenia zostały mi trzy tygodnie – mam nadzieję, że efekt się utrzyma!
Biorę Tetracyclinum już od 5 miesięcy i jestem mega zadowolony z efektów. Przez rok po przeprowadzce za granicę miałem okropny trądzik – nic nie pomagało, próbowałem dziesiątek kosmetyków i kuracji, a skóra tylko się pogarszała. Było to naprawdę frustrujące i wpływało na moje samopoczucie.
W końcu lekarz przepisał mi Tetracyclinum (300 mg raz dziennie) i to był strzał w dziesiątkę. Trądzik stopniowo zaczął znikać, a teraz moja skóra jest całkowicie czysta. Teraz walczę już tylko z przebarwieniami po wcześniejszych zmianach, ale to już kwestia czasu.
Co najlepsze – zero skutków ubocznych. Regularnie sprawdzam wyniki krwi i wątroby, wszystko jest w porządku. Mam nadzieję, że jeśli ktoś też się z tym zmaga, to ten lek mu pomoże.
Stosuję Tetracyclinum od około 5 tygodni i różnica jest ogromna. Miałem ciągły, bolesny, mocno zaogniony trądzik, który pokrywał moje policzki, linię żuchwy, a nawet zaczynał pojawiać się na czole. Teraz moja skóra jest całkowicie czysta.
Pierwsze efekty zaczęły być widoczne mniej więcej po 3 tygodniach, ale od tego momentu poprawa była już systematyczna. Od dwóch tygodni nie pojawiła się żadna nowa zmiana, więc w końcu mogę skupić się na redukcji przebarwień, które zostały po wcześniejszym trądziku.
Brałem Tetracyclinum przez 3 miesiące na trądzik i efekty były świetne. Moja skóra wyglądała coraz lepiej, a jeśli zdarzył się większy wysyp, znikał dosłownie w 3 dni. Byłem w szoku, jak dobrze to działało.
Miesiąc temu skończyłem kurację i niestety trądzik trochę wrócił, ale na szczęście nie jest tak źle jak przed leczeniem. Teraz stosuję Retin-A, a jeśli to nie pomoże, być może przejdę na Izotek.
Jeśli ktoś zastanawia się nad Tetracyclinum, to naprawdę nie ma się czego bać – skutki uboczne są minimalne, a efekty potrafią być świetne. Powodzenia dla wszystkich, którzy zaczynają leczenie!
Tetracyclinum dało mi świetne efekty. Brałem je przez 3 miesiące i moja skóra wyglądała lepiej niż kiedykolwiek. Już po tygodniu oczyściła się zarówno twarz, jak i klatka piersiowa.
Niestety, po miesiącu od zakończenia leczenia trądzik zaczął wracać. Jutro mam wizytę u dermatologa i zamierzam zapytać, czy mogę ponownie zacząć kurację.