Campral, zawierający akamprozat jako substancję czynną, jest lekiem stosowanym w terapii wspomagającej utrzymanie abstynencji alkoholowej. Jego działanie nie jest natychmiastowe i różni się w zależności od indywidualnych cech organizmu pacjenta oraz jego historii uzależnienia od alkoholu.
Cześć! Chciałem podzielić się swoimi doświadczeniami z Campralem, bo może komuś się przydadzą. Zacząłem go brać kilka miesięcy temu, kiedy zdecydowałem, że muszę skończyć z alkoholem raz na zawsze. Na początku byłem bardzo sceptyczny, bo słyszałem różne opinie – jedni mówili, że działa super, inni, że praktycznie nie ma różnicy.
W moim przypadku zauważyłem pierwsze efekty mniej więcej po dwóch tygodniach. Na początku byłem trochę rozczarowany, bo spodziewałem się, że głód alkoholowy zniknie jak za dotknięciem magicznej różdżki. Nic takiego się nie stało – pierwsze dni były trudne, bo musiałem walczyć z myślami o alkoholu. Ale gdzieś około drugiego tygodnia zauważyłem, że coś się zmienia – myśli o piciu zaczęły pojawiać się rzadziej, a gdy już się pojawiały, nie były tak intensywne jak wcześniej.
Najbardziej pomógł mi fakt, że Campral działa stabilizująco na mózg – miałem mniej napięcia, nie byłem już taki drażliwy i pobudzony, jak bywało wcześniej po odstawieniu alkoholu. To chyba właśnie dlatego łatwiej było mi skupić się na innych rzeczach i wytrwać w postanowieniu.
Dodam, że bardzo ważne było dla mnie, żeby nie opierać całego procesu wyjścia z nałogu tylko na leku. Chodziłem na terapię, dużo rozmawiałem z terapeutą i bliskimi, no i trzymałem się zaleceń lekarza co do dawkowania. Bez tego pewnie by się nie udało. Campral to narzędzie, które pomaga, ale trzeba włożyć własną pracę, żeby naprawdę zadziałało.