Na początku, jeśli pominiesz tabletkę Daylette, kluczowe znaczenie ma czas, który minął od momentu, w którym powinnaś ją zażyć.
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/daylette/co-zrobic-kiedy-pominie-sie-dayletteBiorę drugie opakowanie Daylette, tym razem naprawdę regularnie, codziennie o tej samej godzinie. W sobotę w nocy współżyłam, to była moja 13. i 14. tabletka, a 15. wzięłam normalnie o 14 w niedzielę. Ale jakieś 3 godziny później miałam biegunkę. Dopiero dzisiaj rano skojarzyłam, że tabletka mogła się nie wchłonąć, więc o 9 wzięłam dodatkową z rezerwowego opakowania.
W ulotce pisze, że pominięcie tabletki w 3. tygodniu jest najbardziej ryzykowne, więc potraktowałam to jako pominięcie. Zrobiłam, jak radzą – mam zamiar ominąć tabletki placebo i od razu zacząć kolejne opakowanie.
Powiedzcie mi, czy mimo wszystko mogę być w ciąży?
Spokojnie… Po 3 godzinach tabletka na bank zdążyła się wchłonąć, zresztą to jest w ulotce napisane czarno na białym. Mogę się za to rękę dać uciąć.
Nie, nie do końca tak. W ulotce wyraźnie jest napisane, że pełne wchłonięcie zajmuje 4 godziny. A to i tak zależy od organizmu, bo u każdego może być trochę inaczej.
Czy miałaś ostrą biegunkę? Chodzi mi o taką naprawdę silną, która trwała długo lub zdarzała się wiele razy. Jeśli nie, to nie panikuj. Przeczytaj jeszcze raz ulotkę. Zazwyczaj zaleca się wzięcie dodatkowej tabletki tylko wtedy, gdy w ciągu mniej niż 3 godzin od jej zażycia wystąpią intensywne wymioty albo uporczywa biegunka, a nie po jednorazowym epizodzie w toalecie kilka godzin później.
Serio, 3 godziny to więcej niż wystarczająco, żeby tabletka zdążyła się wchłonąć, nawet biorąc pod uwagę indywidualne różnice między organizmami.
Dodatkowo, z medycznego punktu widzenia biegunka to nie tylko „luźny stolec”. Mówi się o niej, gdy oddajesz płynny lub półpłynny kał co najmniej 5 razy dziennie. Jednorazowe luźniejsze wypróżnienie to jeszcze nie biegunka.
Nie, to tylko jednorazowe rozluźnienie, nic więcej. Podejrzewam, że to jakaś lekka infekcja jelitowa, bo wszyscy w domu narzekali na bóle brzucha i mieli problemy z wypróżnieniem.
Nie ma co się stresować na zapas. Moim zdaniem byłaś wystarczająco zabezpieczona i nie było potrzeby sięgać po dodatkową tabletkę. W takich sytuacjach warto zaufać działaniu leku i nie wprowadzać niepotrzebnego chaosu.