Tak, Amoksiklav zawiera antybiotyk nazywany amoksycyliną, która jest jednym z wielu antybiotyków należących do grupy leków zwanych penicylinami.
Ten temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/amoksiklav/czy-amoksiklav-jest-dobry-na-angine
Ten temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/amoksiklav/czy-amoksiklav-jest-dobry-na-angine
Mam pytanie do tych z Was, które miały już do czynienia z anginą ropną u maluchów. Mój synek (14 miesięcy) od trzech dni walczy z tą chorobą. Lekarz przepisał mu Amoksiklav, Encorton, Fenistil w kroplach i Aphtin. Synek czuje się dobrze, nie ma gorączki, apetyt dopisuje, ale ten uporczywy kaszel nie daje nam spokoju – męczy go zarówno w dzień, jak i w nocy. Najbardziej zdziwiło mnie to, że pani doktor nie zaleciła nic na kaszel – czy to normalne? Może przy antybiotyku nie podaje się już syropów?
Jestem trochę zdezorientowana, bo antybiotyk podajemy już od dwóch dni, a poprawy w kaszlu w ogóle nie widzę. Czy to za wcześnie na efekty? Jak długo u Was trwał taki kaszel przy anginie ropnej? Jeśli któraś z Was ma doświadczenie w tym temacie, to bardzo proszę o podpowiedzi – co jeszcze mogę zrobić, żeby ulżyć dziecku?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i rady! 
U nas w domu anginy to temat znany aż za dobrze, bo moja córka miała ich całą masę. Ale wiesz co? Przy żadnej anginie nie pojawiał się kaszel. Encorton to silny steryd, ja stosowałam go tylko w przypadku obrzęków krtani, żeby zapobiec dusznościom. Skoro Twój maluszek go dostał, to pewnie ma naprawdę mocny odczyn w gardle.
Amoksiklav to antybiotyk pierwszego rzutu i na paciorkowce działa bardzo dobrze, więc teoretycznie powinna być poprawa. Tylko że czasem anginę wywołuje coś innego niż paciorkowce, a tego na oko nie da się stwierdzić. Trzeba by było zrobić wymaz, żeby mieć pewność.
Jeśli jutro nie będzie lepiej, koniecznie idź do lekarza ponownie, bo coś tu nie do końca pasuje. Zazwyczaj angina to: kompletny brak apetytu (bo gardło boli jak diabli), wysoka gorączka i ogólnie kiepskie samopoczucie. To, co opisujesz, nie brzmi jak klasyczne anginy, jakie miała moja córka, ale wiadomo – infekcje bywają różne, a każdy organizm reaguje inaczej.
Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia! 
Dzisiaj zauważyłam, że synek kaszle trochę rzadziej niż wczoraj, więc chyba jest jakaś poprawa. Mimo to ten kaszel nadal brzmi okropnie – strasznie odrywający, a czasem słychać takie świsty w gardle. Zdecydowałam, że jutro wybiorę się z nim do naszej pani doktor, która wróciła z urlopu. Wcześniej byłam u innego lekarza, więc jestem ciekawa, czy diagnoza się potwierdzi.
Dziękuję za rady i wsparcie! Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo Ci współczuję, bo wiem, jakie to męczące. U mojego prawie 3-letniego dziecka leczyliśmy anginę przez półtora miesiąca. Trzy różne antybiotyki, wizyty u trzech lekarzy… Oprócz antybiotyku mieliśmy przepisany Zyrtec w syropie, a na kaszel Ambroksol.
Co ciekawe, kaszel ustąpił już po pierwszym antybiotyku (Zinnat), ale niestety angina wróciła po tygodniu. Trzymaj się i mam nadzieję, że Wasz maluszek szybciej dojdzie do siebie!
Szczerze mówiąc, pierwszy raz słyszę o ropnej anginie u tak małego dziecka. To wydaje się naprawdę nietypowe… Może to jednak jakaś pomyłka w diagnozie?
Nie do końca się zgadzam. Paciorkowiec nie zna ograniczeń wiekowych i może zaatakować nawet bardzo małe dzieci. Niestety, angina ropna u maluchów też się zdarza.
U nas było bardzo podobnie. Cała rodzina, łącznie z nianią, padła ofiarą tego samego. U naszej 5-latki pediatra najpierw zdiagnozował anginę ropną, ale dodatkowo pojawił się straszny, duszący kaszel, który wydawał się pochodzić z krtani. Dostaliśmy Amoksiklav i, na szczęście, po trzech dniach wszystko wróciło do normy. Trzymajcie się, mam nadzieję, że u Was też szybko przejdzie!