Atecortin to lek przeznaczony do stosowania miejscowego w oku lub uchu. Nie jest on przeznaczony do stosowania w nosie, a jego bezpieczeństwo i skuteczność w tym zakresie nie zostały oficjalnie ocenione.
Czy Atecortin można stosować do nosa na katar? Jeśli tak, to przez jaki czas?
Zdecydowanie odradzam stosowanie Atecortinu do nosa, i to z dwóch istotnych powodów:
Zamiast tego polecam sięgnąć po bezpieczniejsze środki, które rzeczywiście pomagają w walce z katarem, np. roztwory soli fizjologicznej, inhalacje lub środki zmniejszające przekrwienie błony śluzowej nosa, przeznaczone do stosowania w takich przypadkach. 
Jaką zatem wiedzę mają lekarze? Kiedy byłam w szpitalu w Lublinie (klinika), pediatra zalecił maść Atecortin na ropiejące oczka i zmiany skórne na twarzy po porodzie. Teraz moja obecna lekarka poleciła mi stosowanie tej samej maści do nosa na katar. Co o tym myślicie?
Cóż… Mojej córce, gdy miała zaledwie kilka miesięcy, Atecortin przepisała bardzo dobra neonatolog, zapewniając, że stosują go nawet u noworodków, podobnie jak wiele innych leków, o których często nie mamy pojęcia.
Jeśli chodzi o katar – faktycznie, zazwyczaj zaczyna się jako wirusowy, ale u mojej córki niemal zawsze przechodzi w katar bakteryjny. Do tej pory unikałam podawania jej kropli do nosa (co, z perspektywy czasu, chyba było błędem). Atecortin zawsze jej pomagał, ale używałam go dopiero wtedy, gdy katar ewidentnie przybierał charakter bakteryjny.
@Sandi @MartaM Ja opieram się wyłącznie na tym, co podaje producent.
Nie jestem lekarzem, więc moja wiedza o tym, co i na co stosować, pochodzi głównie z ulotek, publikacji medycznych, stron internetowych oraz zaleceń pediatry mojej córki (która jest naprawdę świetną specjalistką).
Uważam jednak, że gdyby Atecortin rzeczywiście był odpowiedni do stosowania w nosie, na przykład przy przejściu “zwykłego” wirusowego kataru w zielony, gęsty, bakteryjny, producent z pewnością by to jasno wskazał w ulotce.
Oczywiście, mogę się mylić.
@Haniula @Sandi @MartaM Nie stosowałam osobiście, ale dwaj pediatrzy przepisali mojemu dziecku Atecortin do nosa. Z tego, co czytam na forach o zdrowiu dzieci, wiem, że inni rodzice również otrzymali takie zalecenie od lekarzy i stosowali go z powodzeniem.
Wyjaśnienie lekarza brzmiało: lepiej leczyć bakteryjny katar miejscowo, niż sięgać po antybiotyk ogólnoustrojowy. Czy to podejście jest słuszne? Ocenę pozostawiam rozsądnym pediatrom. 
Jednak w ulotce Atecortinu (chyba chodziło o zawiesinę) znalazłam informację, że nie należy go stosować u dzieci. I bądź tu człowieku mądry…
Stosowanie Atecortinu do nosa nie ma żadnego uzasadnienia medycznego i jest sprzeczne z zarejestrowanymi wskazaniami dla tego leku. Co więcej, nie jest on przeznaczony do stosowania u dzieci (chyba że w wyjątkowych, szczególnie uzasadnionych przypadkach), a tym bardziej u niemowląt.