Jakie są Wasze doświadczenia ze stosowaniem leku Atecortin w leczeniu stanów zapalnych oka? Czy zauważyliście poprawę w objawach, takich jak zmniejszenie zaczerwienienia, obrzęku czy bólu? Jakie skutki uboczne pojawiły się u Was podczas terapii – na przykład podrażnienie oka, ból w okolicy ucha lub twarzy, albo inne nieprzyjemne reakcje? Wasze opinie mogą być bardzo pomocne dla osób, które rozważają rozpoczęcie leczenia Atecortinem lub szukają skutecznego sposobu na podobne problemy okulistyczne.
Stosowałam Atecortin kilka razy podczas zaostrzeń i stanów zapalnych oka. Uważam, że dobrze sprawdzał się przy uszkodzeniach rogówki, jednak za każdym razem, gdy przestawałam go używać, zaostrzenia wracały. Skutki uboczne były straszne – ból ucha i twarzy. Teraz znowu musiałam do niego wrócić z powodu zapalenia oka.
Dostałam Atecortin na infekcję oka. Za każdym razem po zakropleniu czułam smak tych kropli w ustach. Pomogły na swędzenie, ale niestety wywołały u mnie straszny ból brzucha i biegunkę. Próbowałam stosować je zarówno na pusty żołądek, jak i po jedzeniu, ale nie robiło to żadnej różnicy. Nie wiem, czy ktoś jeszcze tak miał, ale ja nie byłam zadowolona z tego leczenia.
Przez kilka miesięcy miałam bóle głowy po prawej stronie twarzy i ból przy mruganiu, zanim w końcu poszłam do okulisty. Powiedziała, że mam suche oczy i przepisała mi Atecortin, a dodatkowo zaleciła dokładniejsze badania u okulisty-neurologa. Już po jednym dniu stosowania kropli, dwa razy dziennie, zauważyłam wyraźną poprawę – ból się zmniejszył, a widzenie stało się trochę ostrzejsze. Teraz, po sześciu tygodniach, mogę znowu mrugać bez bólu i nie mam już żadnych bólów głowy! Tak!