Jeśli infekcja gardła jest wywołana przez bakterie, które są wrażliwe na Biseptol, to lek może działać poprzez hamowanie ich wzrostu i rozmnażania. Bakterie te zawierają enzymy, które są niezbędne do syntezy kwasów nukleinowych, a Biseptol działa poprzez blokowanie tych enzymów. W ten sposób lek uniemożliwia rozmnażanie i dalszy wzrost bakterii, co prowadzi do zmniejszenia objawów infekcji gardła.
Cześć, mam pytanie: czy Biseptol działa na gardło? Lekarz przepisał mi go na zapalenie gardła, ale gdzieś słyszałam, że to nie jest najlepszy wybór na anginę. Gardło boli mnie już od kilku dni, ledwo przełykam, a teraz zaczęłam mieć stan podgorączkowy. Może ktoś z Was brał Biseptol na takie problemy? Pomagał, czy lepiej od razu iść do lekarza po coś innego? Dzięki za każdą radę!
Mnie też przepisał lekarz Biseptol na ból gardła, bo w wymazie nie wyszły żadne paciorkowce, tylko jakaś inna bakteria (nie pamiętam nazwy, ale coś rzadkiego podobno). Pierwsze dwa dni to nie była rewelacja, ale po trzecim faktycznie poczułam, że gardło zaczyna mnie mniej boleć i powoli mogłam normalnie jeść. Lek brałam przez tydzień, a potem jeszcze przez dwa dni czułam delikatne podrażnienie, ale ogólnie było OK.
Z drugiej strony mój mąż miał kiedyś anginę paciorkowcową i też mu dawali Biseptol, ale kompletnie nie zadziałał. Dopiero jak zmienili mu na penicylinę, to szybko przeszło. Lekarka wtedy powiedziała, że paciorkowce czasem są oporne na Biseptol, więc nie zawsze to najlepszy wybór.
No i jeszcze jedno – pamiętaj, żeby przy Biseptolu dużo pić, bo to lek może obciążać nerki, a jak masz gorączkę, to łatwo się odwodnić. Moja mama zawsze mi to powtarzała, jak byłam mała i brałam antybiotyki, i w sumie miała rację.