Broncho-Vaxom to immunostymulant stosowany w leczeniu przewlekłych infekcji dróg oddechowych. Podczas przyjmowania tego leku, warto zachować ostrożność w kontekście spożywania alkoholu.
Hej wszystkim! Mam pytanie, które może wydawać się trochę głupie, ale wolę zapytać, niż potem żałować. Ostatnio lekarz przepisał mi Broncho-Vaxom, bo ciągle łapię jakieś infekcje. Nie jestem jakimś wielkim imprezowiczem, ale za tydzień mam spotkanie z przyjaciółmi, a wiecie, jak to jest – piwko, może jakiś drink… Czy ktoś wie, czy to bezpieczne? Czy alkohol jakoś osłabia działanie tego leku? Jakie są Wasze doświadczenia? Z góry dzięki za odpowiedzi!
Yo! Stary, ja to brałem jakiś czas temu, bo też ciągle mnie coś łapało. Powiem Ci tak – podczas kuracji zaliczyłem wesele kuzyna i też miałem dylemat, czy pić. No ale, kurde, jak tu nie pić na weselu? Wypiłem kilka kieliszków wódki, piwo i jeszcze trochę wina do obiadu. No i co? Żyję! Nic mi się nie stało, nie umarłem, nie odpadło mi nic .
Tylko jedna rzecz – po alkoholu zawsze czuję się trochę słabiej, wiadomo, kac swoje robi, a jak masz jeszcze organizm osłabiony, to może trochę dłużej się zbierać. Ale to raczej nie przez lek, tylko ogólnie przez to, że alkohol nie pomaga, jak się chcesz podreperować zdrowie.
Moim zdaniem, jak nie będziesz lał w siebie litrów na raz, to będzie spoko. Zrób sobie kilka toastów, wypij piwko czy dwa, i tyle. Lepiej nie przesadzać, bo jak się napchasz alko, to będziesz miał wyrzuty sumienia, a i organizm będzie miał ciężej. No, chyba że masz misję wzorowego pacjenta, to pij colę i udawaj, że Ci smakuje .