Po pierwsze, mamy tu do czynienia z zakażeniem układu moczowego (ZUM).
Po drugie, czy był robiony posiew moczu? To istotne, ponieważ przy obecności bakterii i leukocytów w moczu posiew jest kluczowy. Dzięki niemu można zidentyfikować konkretną bakterię i dobrać odpowiedni antybiotyk, zamiast polegać na ogólnym leku, jakim jest Furagin.
Jeśli chodzi o wpływ Furaginu na wyniki badań, rzeczywiście zmienia obraz moczu. Wydaje mi się jednak, że właśnie tego efektu mógł chcieć lekarz – zobaczyć, czy lek przynosi poprawę. To tłumaczy zalecenie wykonania badania już po dwóch dniach stosowania.
Osobiście skłaniałabym się do zaleceń lekarza ze szpitala, ale najważniejsze jest, by wszystko skonsultować w kontekście pełnego obrazu leczenia.
Dodatkowo, zastanów się, co mogło być przyczyną ZUM u synka. Warto teraz rozważyć wykonanie USG układu moczowego, aby wykluczyć ewentualne wady anatomiczne czy inne problemy, które mogłyby sprzyjać infekcjom.