Tak, paroksetyna jest lekiem psychotropowym. Leki psychotropowe są substancjami, które wpływają na stan psychiczny, zachowanie i percepcję osoby poprzez zmianę aktywności chemicznej w mózgu.
Hej, może głupie pytanie, ale czy Paroksetyna to psychotrop? Lekarz przepisał mi ten lek na depresję i lęki, ale jak powiedziałam znajomej, to ona zrobiła wielkie oczy i powiedziała “cooo? przecież to psychotropy!”. Trochę mnie to zbiło z tropu i zaczęłam się bać, czy ja teraz „na psychotropach jestem”. Ktoś coś wie więcej? Jak to jest z tą Paroksetyną?
Jakbym słyszała siebie sprzed paru lat! Jak mi pierwszy raz lekarz dał Paroksetynę, to ja wyszłam z gabinetu i od razu do internetu, bo też się przeraziłam – „psychotrop” to mi się wtedy kojarzył z kaftanem bezpieczeństwa i oddziałem zamkniętym.
Ale potem zaczęłam czytać, rozmawiać, no i sama przekonałam się na własnej skórze, że to po prostu lek na zaburzenia psychiczne, a nie jakiś „straszny środek na wariatów”. Tak, technicznie Paroksetyna to lek psychotropowy, bo wpływa na mózg – konkretnie na serotoninę – ale to wcale nie znaczy, że zaraz jesteś „na psychotropach” w sensie potocznym, jakim straszą sąsiedzi czy ciocie przy herbacie.
Brałam ten lek 1,5 roku. Postawił mnie na nogi po tym, jak po rozwodzie wszystko się posypało – nerwy, sen, apetyt, życie. Gdyby nie Paroksetyna, to nie wiem, czy bym dziś ogarniała dom, dzieci i pracę. A że trzeba było mieć receptę i brać pod okiem lekarza? No i dobrze! To znaczy, że ktoś nad tym czuwa.
Więc nie słuchaj tych, co sieją panikę. Psychotrop to nie wyrok, tylko nazwa grupy leków. Gdybyśmy tak patrzyli, to przeciwbólowe to trucizny, a antybiotyki to broń biologiczna. Paroksetyna działa – i jak jest Ci potrzebna, to bierz bez wstydu. Zdrowie psychiczne to też zdrowie.