Czy Travocort jest sterydem?

Travocort zawiera w swoim składzie sterydem przeciwzapalny. Jednakże, jego działanie jest głównie miejscowe, a nie ogólne, co oznacza, że stosowany na skórę działa tylko w miejscu, gdzie został nałożony, a nie przenika do całego organizmu.


Ten temat jest powiązany ze źródłową dyskusją: https://medyk.online/lek/travocort/czy-travocort-jest-sterydem

Mam mały problem i nie wiem, co robić. Dermatolog przepisał mi Travocort na jakąś dziwną wysypkę w pachwinach, ale jak zobaczyłam w ulotce, że tam jest steryd, to trochę się przeraziłam. Boję się, że mi to jakoś zaszkodzi, że skóra się przyzwyczai albo że potem będzie gorzej. Nigdy nie używałam sterydów, a naczytałam się, że mogą zrobić więcej szkody niż pożytku. Czy ktoś stosował? Jakie macie doświadczenia? Pomaga to w ogóle?

Ja to miałam taką jazdę z Travocortem, że do dziś mam ciarki, jak o tym myślę. Kiedyś dostałam go na jakieś dziwne czerwone plamy pod biustem, bo mi się od potu zrobiło. No i lekarka mówi: „Proszę smarować przez tydzień i powinno przejść”. A ja, głupia, myślę: „Jak pomoże w tydzień, to jak posmaruję dłużej, to już w ogóle cud się stanie!”. I co? Po dwóch tygodniach było pięknie, ale jak tylko odstawiłam, to bach – wróciło, i to jeszcze gorzej! Pieczenie, swędzenie, gorzej niż na początku.

Dopiero wtedy zaczęłam czytać i faktycznie, steryd jest w składzie, ale na szczęście w połączeniu z klotrimazolem, czyli czymś na grzyby i drożdżaki. Więc jak masz coś grzybiczego albo od wilgoci, to to może pomóc, ale trzeba ostrożnie. Nie przedłużać stosowania i nie smarować „na wszelki wypadek”, bo potem skóra może być cienka jak papier i się buntować.

Jak ci lekarz kazał stosować krótko, to się nie stresuj, ale pilnuj się, żeby nie robić mojej głupoty i nie przedłużać. A jak masz wątpliwości, to lepiej zapytać lekarza, czy może coś innego. Bo jak sobie człowiek coś sam zacznie kombinować, to potem kończy jak ja – w panice na forum.