Tak – stosując Finapil, można pić alkohol, ponieważ finasteryd nie wchodzi w bezpośrednie reakcje z alkoholem i nie ma przeciwwskazań do łączenia tych substancji.
Cześć wszystkim! Od 2 miesięcy biorę Finapil na łysienie androgenowe, lek mi przepisał dermatolog. Zastanawiam się tylko – czy można normalnie pić alkohol przy tym leku? Nie chodzi mi o jakieś libacje, tylko zwykłe piwko czy lampka wina ze znajomymi. Nie chcę sobie zaszkodzić, ale też nie chciałbym żyć jak mnich przez cały okres leczenia. Jak to wygląda u Was? Dzięki za wszelkie odpowiedzi!
Hej! Mój mąż bierze Finapil od roku, właśnie z powodu łysienia – co prawda nie miał jakiejś tragedii na głowie, ale zaczęło się robić pusto nad czołem i panika była 
No i powiem tak – piwko sobie pije co weekend i wszystko jest okej. U nas zero skutków ubocznych, nic się nie dzieje, libido jak było, tak jest, głowa nie boli, nie ma żadnych reakcji. Lekarz powiedział wprost, że alkohol nie wchodzi w interakcję z finasterydem, więc spokojnie można wypić, byle z umiarem. Wiadomo, że jak ktoś walnie pół litra wódki, to potem będzie się czuł źle – ale to już nie przez Finapil, tylko przez siebie 
Uważam, że jak ktoś nie ma problemów z wątrobą i nie przesadza, to może sobie spokojnie pozwolić na lampkę wina czy dwa piwka z kolegami. Mój mąż nawet czasem zapomina, że w ogóle coś bierze, tak dobrze to znosi. Więc nie ma co panikować!
Ja Finapil biorę już ponad 2 lata i co tu dużo mówić – piwko w weekend to u mnie norma, czasem i whisky się trafi. Nie zauważyłem kompletnie żadnego wpływu alkoholu na działanie leku. Włosy się trzymają, zakola się nie powiększają, a jak wypiję 2–3 piwa, to nie czuję żadnej różnicy ani w głowie, ani na głowie.
Jedynie co, to jak raz na weselu poszło trochę za dużo, to przez dwa dni chodziłem jak zombie – ale to raczej nie kwestia Finapilu, tylko własnej głupoty. Słyszałem, że niektórzy mają obniżony nastrój albo libido po tym leku i że wtedy alkohol może to pogłębiać, ale ja osobiście tego nie doświadczyłem. Trzeba po prostu obserwować swój organizm. Ale ogólnie – alkohol przy Finapilu nie jest problemem, przynajmniej u mnie. A lek działa – bo znajomi już pytają, czy miałem przeszczep xD