Kiedy efekty po Finapil?

Efekty działania Finapilu zazwyczaj stają się zauważalne po 3 do 6 miesiącach regularnego stosowania, przy czym pełne rezultaty terapii osiągane są po około 12 miesiącach..


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/finapil/czy-finapil-dziala/

Cześć, od dwóch miesięcy biorę Finapil na łysienie androgenowe i szczerze mówiąc zaczynam się niepokoić, bo nie widzę żadnych efektów. Włosy jak leciały, tak lecą. Zastanawiam się – po jakim czasie zauważyliście jakąś poprawę? Czy w ogóle coś odrasta? Jak długo trzeba czekać, żeby było coś widać? Dzięki za każdą odpowiedź, bo już mam momentami ochotę to rzucić…

Siema, u mnie pierwsze efekty były widoczne dopiero gdzieś w 5.–6. miesiącu brania. Na początku to szczerze – też myślałem, że to pic na wodę. Włosy dalej wypadały, na szczotce po myciu zostawało pełno, a na czubku głowy zaczynało się robić pusto jak na boisku. Ale po kilku miesiącach zauważyłem, że w odpływie po prysznicu jest mniej włosów, a na zakolach zaczęły się pojawiać takie małe, cienkie włoski – jakby meszek. Potem się trochę zagęściło. Nie jakoś spektakularnie, ale jest lepiej niż było. Trzeba mieć cierpliwość i nie oczekiwać cudów po 4 tygodniach. Mi pomaga i biorę już prawie rok. Najważniejsze – nie przerywaj, jak nie widzisz efektu po miesiącu, bo to działa powoli. I warto ogarnąć sobie suplementy, ja do tego biorę cynk, biotynę i staram się nie jeść śmieci. A no i zero stresu – bo jak się człowiek denerwuje, to też wszystko leci z głowy jak liście z drzewa.

U mnie to wyglądało tak, że zacząłem brać Finapil jak miałem 31 lat, bo na zdjęciach zacząłem widzieć, że na czubku coraz bardziej się błyszczy. Po trzech miesiącach – nic. Po czterech – też nic. Ale kumpel, który brał dłużej, mówił, że to normalne, więc się nie poddawałem. I miał rację – po jakieś pół roku zauważyłem, że mniej włosów zostaje na poduszce, a rano nie muszę już ich zgarniać z brodzika. Jakieś tam odrastanie też było, ale bardziej chodzi o to, że przestały tak lecieć. Lek pomaga, ale to nie magiczny spray z reklam, że się popsika i rano jest gęsta grzywa. Trzeba czasu, systematyczności i trochę cierpliwości. I nie każdy zareaguje tak samo. Mam kolegę, co po dwóch miesiącach odstawił, bo mówił, że libido mu spadło – u mnie na szczęście żadnych skutków ubocznych nie było. Więc ogólnie warto, tylko nie oczekuj szybkich efektów, bo to długa gra.