Ile trwa biegunka po Glucophage?

Biegunka po Glucophage zwykle trwa kilka dni do tygodnia, zwłaszcza na początku leczenia, i ustępuje, gdy organizm przyzwyczai się do leku.


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/glucophage/ile-trwa-biegunka-po-glucophage

Mam pytanie do osób, które biorą Glucophage. Zaczęłam go stosować tydzień temu na insulinooporność i od samego początku mam problem z biegunką. Codziennie rano zaczynam dzień, jak to nazwać… w biegu :sweat_smile: Nie powiem, że jest to jakoś bolesne, ale męczy mnie, bo nie mogę się nigdzie ruszyć bez planowania wszystkiego pod łazienkę. Ile to trwa? Czy to kiedyś mija? Zastanawiam się, czy organizm się w końcu przyzwyczai, czy może coś robię źle. Jakie są Wasze doświadczenia? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź, bo mam już trochę dość!

@Lidia Kiedy zaczęłam brać Glucophage, byłam przekonana, że ktoś zrobił mi żart i wpakował środek przeczyszczający zamiast leku. Pierwsze dni to była prawdziwa próba przetrwania – bałam się jeść cokolwiek poza sucharkami i bananami, bo każda próba normalnego posiłku kończyła się… cóż, błyskawiczną wizytą w toalecie.

U mnie najgorsze trwało jakieś dwa tygodnie. Pamiętam, jak już prawie chciałam się poddać, bo miałam wrażenie, że moje życie toczy się między kuchnią a łazienką. Ale potem stopniowo zaczęło się poprawiać. Myślę, że kluczem było to, że zmieniłam dietę – zrezygnowałam z tłustych rzeczy, ograniczyłam nabiał (serio, ser żółty to był koszmar w tamtym okresie) i zaczęłam jeść więcej warzyw gotowanych na parze. Do tego piłam dużo wody i herbatek ziołowych na uspokojenie żołądka.

Ciekawostka – u mnie biegunka wracała zawsze, gdy pozwalałam sobie na coś słodkiego. Nawet jeden kawałek ciasta i od razu moje jelita przypominały mi, kto tu rządzi. Może więc spróbuj też wyeliminować cukier na jakiś czas? To naprawdę pomaga.

Co ciekawe, Glucophage o przedłużonym uwalnianiu (jeśli jeszcze nie stosujesz tej wersji) u mojej znajomej praktycznie wyeliminował takie problemy. U mnie standardowy działał dobrze, ale wiem, że są różnice w tolerancji.

Nie poddawaj się. Z czasem organizm się przyzwyczaja. W moim przypadku biegunka całkowicie ustąpiła po około trzech tygodniach, ale znam ludzi, u których to trwało krócej. Ważne jest, żeby się nie stresować – serio, stres tylko pogarsza sprawę. A jeśli jest naprawdę źle, to może warto pomyśleć o probiotykach? Ja zaczęłam je brać w drugim tygodniu i mam wrażenie, że to też trochę pomogło.