Jak długo podawać Diphergan?

Czas stosowania Dipherganu zależy od wskazań i powinien być określony przez lekarza, zwykle nie dłużej niż kilka dni.


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/diphergan/ile-dni-mozna-stosowac-diphergan

Mam pytanie do tych, którzy stosowali Diphergan u siebie albo swoich dzieci. Mój synek (3 lata) ma teraz okropny kaszel, który nie daje mu spać, i lekarz przepisał nam właśnie ten lek. Mamy go podawać na noc, żeby mógł się w końcu wyspać, ale nie powiedzieli nam dokładnie, jak długo możemy go używać. Boję się, że jak będziemy podawać go za długo, to się przyzwyczai, ale z drugiej strony serce mi pęka, jak widzę, że się męczy. Ktoś miał podobną sytuację? Jak sobie radziliście? Ile czasu to trwało? Będę wdzięczna za każdą radę, bo już powoli tracę głowę.

Mój starszak miał podobnie jakieś dwa lata temu. Kaszel tak mu dokuczał, że budził się co godzinę z płaczem, a my razem z nim – koszmar. Też dostaliśmy wtedy Diphergan. Na początku byłam sceptyczna, bo wiadomo, lek nasenny brzmi trochę poważnie, ale jak zobaczyłam, jak po pierwszej dawce zasnął i wreszcie spał jak aniołek, to poczułam taką ulgę, że chyba nawet sama pierwszy raz od tygodnia przespałam całą noc.

Podawaliśmy mu go przez cztery noce z rzędu, a potem zaczęłam zauważać, że kaszel trochę się uspokaja. Wtedy przeszliśmy na coś bardziej naturalnego – syrop z cebuli i miód przed snem (chociaż wiadomo, z miodem trzeba uważać u maluchów). Powiem Ci szczerze, że bałam się, czy nie będzie jakiegoś „efektu odbicia”, ale na szczęście wszystko poszło gładko. Mały był trochę bardziej senny w dzień, ale to też mogło być zmęczenie chorobą.

Wiesz co, pamiętam, że najbardziej pomogło mi wtedy myślenie, że to jest rozwiązanie na chwilę. Nie chcę, żeby to zabrzmiało, jakbym była ekspertem, ale u mnie kluczowe było słuchanie intuicji. Jak widziałam, że kaszel nie jest już tak uciążliwy, to po prostu przestałam podawać lek. Każde dziecko jest inne, ale mam wrażenie, że u nas kluczowe było to, żeby nie przeciągać.

Trzymam kciuki, żeby u Was też szybko się poprawiło! I pamiętaj, że nikt nie zna Twojego dziecka lepiej niż Ty – zobaczysz, kiedy będzie ten moment, żeby odstawić. Ściskam Cię mocno i trzymaj się, wiem, że to niełatwe! :heart: