Długość stosowania Dexafree zależy od wielu czynników, w tym od rodzaju i nasilenia stanu zapalnego, na który jest stosowany, a także od reakcji pacjenta na leczenie.
Dostałam od okulisty Dexafree na zapalenie spojówek. Powiedział coś, że nie dłużej niż dwa tygodnie, ale nie powiedział konkretnie ile. W ulotce też pisze o krótkim czasie stosowania, ale bez konkretów. Trochę się boję, bo to sterydy.
Czy ktoś z Was stosował Dexafree? Ile dni to braliście? Czy coś Wam się działo po tym?
Też miałam Dexafree po operacji zaćmy – lekarz mi dał na 10 dni, ale już po 4 dniach miałam takie uczucie jakby mi piasek w oku wsypali… Zadzwoniłam do niego, a on powiedział, że jak już nie ma stanu zapalnego i nie boli, to można przerwać wcześniej.
Generalnie to nie jest lek na długie leczenie – mój okulista mówił, że sterydy w oku mogą narobić więcej szkody niż pożytku jak się za długo bierze. I faktycznie, kuzyn mojego męża miał coś podobnego i potem mu ciśnienie w oku poszło do góry od takich kropli i się skończyło jaskrą… więc trzeba ostrożnie.
Ja na Twoim miejscu bym zadzwoniła do lekarza i zapytała, czy już można odstawić. Każdy przypadek jest inny. A ogólnie – jak tylko przestaje piec i czerwienić się, to nie ma co ciągnąć za długo.
U mnie z Dexafree to była krótka piłka – 7 dni i koniec. Też się bałam, bo to jednak steryd, a ja zawsze mam w głowie, że to takie “ciężkie” leki. Mój synek miał raz przepisywane coś podobnego na zapalenie oka i to była dosłownie sprawa na kilka dni, potem już lekarz kazał zejść z dawki i przestać.
Powiem Ci, że mój mąż to nawet nie chciał kropli brać, bo mu się wydawało, że od razu będzie miał jakieś powikłania – jak to chłop 
Ale ja brałam regularnie i nie miałam żadnych efektów ubocznych, tylko po 3-4 dniach już była poprawa i pod koniec to już tak na „dokończenie” bardziej niż leczenie.
Moim zdaniem – obserwuj oko. Jak przestaje boleć i nie ma zaczerwienienia, to może czas zejść z tych kropli. Ale wiesz – każdy organizm inny. Ja mam taką zasadę, że jak po tygodniu jest poprawa, to zaczynam się konsultować, czy już kończyć.
Miałam Dexafree dwa razy – raz po urazie oka (stuknęłam się rogiem szafki – typowa ja 
), a drugi raz przy silnym zapaleniu spojówek po tym jak przez kilka dni miałam na oku źle dobrane szkła kontaktowe.
Za pierwszym razem to był dramat – oko czerwone jak burak, łzy ciekły ciurkiem, światła nie mogłam znieść. Lekarz dał mi Dexafree na 5 dni, potem kontrola i przedłużył o jeszcze 3. Całość 8 dni. Za drugim razem tylko 6 dni. I koniec.
Ale powiem Ci szczerze – raz za długo sobie sama przedłużyłam (nie miałam już wizyty, a trochę mnie jeszcze piekło) i… źle się to skończyło. Miałam potem skoki ciśnienia w oku i musiałam chodzić przez kilka tygodni na kontrole. I tak się nauczyłam, że sterydy do oka to nie witaminy – trzeba się pilnować. Nie wolno ich brać ot tak sobie dłużej, bo mogą narobić problemów.
Podsumowując: ja bym brała max 5-7 dni i potem KONIECZNIE do lekarza.