Dexafree to steryd. Zawiera deksametazon, syntetyczny glikokortykosteroid o silnym działaniu przeciwzapalnym i immunosupresyjnym.
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/dexafree/czy-dexafree-to-steryd/
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/dexafree/czy-dexafree-to-steryd/
Hej kochani, mam pytanie, bo dostałam od okulisty krople Dexafree na zapalenie oka. Powiedzcie mi, czy Dexafree to steryd? Bo trochę się boję, bo kiedyś ktoś mi mówił, że sterydy to nie za bardzo zdrowe… Czy ktoś miał może z tym jakieś doświadczenia? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź 
Ja miałam przepisywane Dexafree kilka lat temu jak miałam jakieś paskudne zapalenie oka po alergii na pyłki. I tak, Dexafree to steryd, ale nie ma się co od razu bać.
Ja też się wtedy przestraszyłam, bo jak usłyszałam “steryd”, to od razu miałam przed oczami jakieś filmy o kulturystach 
Ale spokojnie, te krople działają miejscowo, tylko na oko, a nie na cały organizm. Mnie lekarz tłumaczył, że jak się stosuje zgodnie z zaleceniami, czyli przez kilka dni, max te dwa tygodnie, to nic złego się nie dzieje.
U mnie po trzech dniach była ogromna poprawa. Oko przestało piec, łzawić i wyglądać jakbym całą noc płakała. Fakt, że trochę mi się sucho zrobiło w oku, ale okulista mówił, żeby po leczeniu nawilżać zwykłymi sztucznymi łzami i tak zrobiłam.
Wiem też, bo moja mama brała kiedyś Dexafree, że ważne jest, żeby nie przedłużać leczenia na własną rękę. Ona kiedyś myślała, że „im dłużej tym lepiej” i potem miała skok ciśnienia w oku i musiała chodzić do kontroli. Dlatego lepiej się słuchać lekarza.
Także nie panikuj, bo jak jest przepisane mądrze i na krótko, to pomaga jak złoto. Trzymaj się!
Dexafree to tak, steryd, ale powiem Ci szczerze, że ja też miałam kiedyś taką sytuację, że jak usłyszałam “steryd”, to prawie spanikowałam 
Bo wiadomo, w telewizji, w gazetach - jak mówią “sterydy”, to od razu czarne scenariusze… ale to nie tak!
U mnie było tak, że miałam takie okropne zapalenie spojówek po urlopie nad morzem, że wyglądałam jak królik, no dramat normalnie. Lekarz przepisał Dexafree, wyjaśnił, że to jest steryd miejscowy i że działa super szybko na stany zapalne.
No i rzeczywiście - po pierwszym dniu już było lepiej, a po tygodniu zapomniałam, że w ogóle coś mnie bolało. U mnie skutków ubocznych nie było, no może minimalnie coś czułam, że oczy są takie jakby “napięte”, ale bez tragedii.
Mam też znajomą, która jest pielęgniarką i ona mi zawsze mówi, że sterydy, jak się stosuje miejscowo i przez krótki czas, to są wręcz zbawieniem. Najgorzej to jak ktoś sam sobie coś przedłuża albo leje te krople bez kontroli – wtedy można sobie naprawdę zaszkodzić.
Także - spokojnie, obserwuj oczy, słuchaj zaleceń, nie przekraczaj czasu leczenia i będzie dobrze. Dexafree naprawdę działa, ja byłam mega zadowolona. Trzymam kciuki, żeby Ci szybko pomogło!