Zentel jest lekiem przeciwpasożytniczym, który działa na szerokim spektrum pasożytów. Mechanizm działania Zentelu polega na zakłóceniu przemiany materii pasożyta, głównie przez hamowanie wchłaniania glukozy, co jest niezbędne dla ich przeżycia. W rezultacie pasożyty stają się osłabione, a następnie giną.
Ponad dwa tygodnie temu odwiedziłam znajomych, którzy mają małe dzieci. Maluchy chodzą zaniedbane, łapią wszystko, co tylko wpadnie im w ręce, a toaleta, której używałam, daleka była od ideału czystości. Myślę, że to właśnie stamtąd złapałam to paskudztwo.
W sobotę zaczęłam odczuwać dziwne dolegliwości – okropny świąd w okolicy odbytu. W poniedziałek zauważyłam te małe, białe robaczki – owsiki. Natychmiast udałam się do lekarza, który przepisał mi ZENTEL. Po zażyciu leku myślałam, że dosłownie zwariuję od świądu – nigdy wcześniej nie czułam czegoś tak intensywnego. Oczywiście staram się nie drapać, ale zastanawiam się, jak długo jeszcze będzie mnie to męczyć.
Próbuję wszystko kontrolować – piorę ubrania na bieżąco, dom niemal sterylny, podłogi myję codziennie wodą z domestosem, meble przemywam wodą z octem. Mimo tych starań nadal czuję ten dokuczliwy świąd. Czuję się psychicznie wykończona. Czy to normalne? Kiedy w końcu odczuję ulgę?
Swędzenie, które odczuwasz, wynika z substancji wydzielanej przez owsiki podczas składania jaj – stąd taki dyskomfort. Najlepszym sposobem na złagodzenie tego świądu jest częste mycie okolic intymnych. U mnie sprawdziły się delikatne środki myjące oraz wazelina lub lekki krem nawilżający, które zmniejszają podrażnienia i łagodzą skórę.
Higiena jest tutaj absolutnie kluczowa. Bieliznę zmieniaj przynajmniej dwa razy dziennie, a po praniu pierz ją w wysokiej temperaturze – najlepiej minimum 90 stopni. Pościel i ręczniki warto wymieniać codziennie, a po praniu prasować gorącym żelazkiem. Pamiętaj też o myciu rąk – zawsze po wizycie w toalecie i przed jedzeniem, a paznokcie najlepiej obciąć na krótko, bo jaja mogą się tam gromadzić.
Jeśli chodzi o dom – nie musisz prać wszystkiego na raz, ale dobrze by było zająć się dywanami, firanami i zakurzonymi powierzchniami. Jaja owsików mogą unosić się w kurzu i łatwo trafić z powrotem do organizmu, dlatego regularne odkurzanie i mycie są konieczne.
Poza lekami, które przepisał lekarz, możesz wspomóc organizm naturalnymi sposobami. Świetnie sprawdzają się pestki dyni – ale koniecznie surowe, nieprażone – oraz czosnek, który działa antybakteryjnie i wzmacnia odporność. Warto też włączyć do diety kiszonki i jagody, bo wspierają pracę układu pokarmowego i mogą pomóc szybciej wrócić do zdrowia.
To wszystko wymaga trochę czasu i cierpliwości, ale przy systematycznym działaniu powinno być lepiej. Wiem, że to uciążliwe, ale dasz radę – to kwestia kilku dni, aż objawy zaczną ustępować.