Floxal w postaci kropli do oczu nie jest zalecany u dzieci poniżej 1. roku życia. U starszych dzieci dawkowanie wynosi zazwyczaj 1 kroplę do zakażonego oka 2-4 razy dziennie.
Hej dziewczyny, mam pytanie – lekarz przepisał mojemu synkowi (2 lata) krople Floxal na zapalenie spojówek i powiedział, żeby zakraplać 3 razy dziennie, ale w ulotce widzę, że zalecają 2-4 razy dziennie. No i teraz zgłupiałam – ile razy Wy dawaliście swoim dzieciom? Może się trzymać 3 razy, skoro tak lekarz powiedział, czy lepiej dopytać? Nie chcę przedobrzyć, ale też nie chcę, żeby się to wlokło w nieskończoność. Jak Wasze dzieci znosiły te krople? Bo już po pierwszej dawce miałam wrażenie, że mały patrzy na mnie jak na największego wroga Jakieś triki na podawanie? Dzięki za pomoc!
Jak mój mały miał zapalenie spojówek, to dostał Floxal i mieliśmy zakraplać 4 razy dziennie. W teorii brzmi prosto, ale w praktyce… dziewczyno, dramat! Jak tylko widział buteleczkę, to uciekał po całym mieszkaniu, a jak już go złapaliśmy, to darł się jakbyśmy mu co najmniej igły w oczy wbijali. Sąsiedzi chyba myśleli, że go torturujemy.
Co do dawkowania – lekarz nam powiedział, że wszystko zależy od stopnia infekcji. Jak jest łagodniejsze, to 2-3 razy dziennie, jak mocniejsze – 4 razy. My się trzymaliśmy 3 razy dziennie i zeszło po 5 dniach. Jeśli Twój lekarz mówił 3, to ja bym tego nie zmieniała, ale zawsze możesz zadzwonić i dopytać.
A co do sposobów na aplikację – najlepiej było u nas robić to na śpiąco. Jak zasnął, delikatnie rozchylałam powiekę i szybka akcja. Czasem nawet nie zauważył! A jak był przytomny… to masakra. Trzymam kciuki, żeby Twój maluch był bardziej współpracujący!
Moja córka 3 lata miała zapalenie spojówek dwa razy, raz przeszło po zwykłym przemywaniu, ale za drugim razem lekarz przepisał Floxal. No i dawaliśmy 4 razy dziennie, jak w ulotce. Ale uwierz mi – to była walka!
Ona akurat miała fazę „NIE” – cokolwiek byśmy próbowali, było „NIE!”. Chcesz krople? „NIE!”. Daj rączkę? „NIE!”. Miałam taki myk, że sadzałam ją przed bajką i udawałam, że coś jej pokazuję – jak była zapatrzona, to szybko pach, kropla i gotowe. Tylko to działało.
Jeśli Twój lekarz zalecił 3 razy dziennie, to ja bym się tego trzymała – na pewno dostosował dawkę do stanu oka. Nie ma co przesadzać w żadną stronę. Ale jak nie widzisz poprawy po 2-3 dniach, to bym dzwoniła do niego i dopytywała, czy nie zwiększyć.
A co do przemywania oka – u nas super działała sól fizjologiczna i wacik przed każdą aplikacją, żeby ten cały syf najpierw trochę oczyścić. No i cierpliwość… Dużo cierpliwości!
Moja starsza córka miała kiedyś zapalenie spojówek i lekarz mówił 3 razy dziennie Floxal. No ale ja sobie pomyślałam, że skoro w ulotce pisze, że można 4 razy, to czemu nie? Będzie szybciej, nie?
No i dupa… Po dwóch dniach oko zrobiło się mega czerwone, córka mówi, że ją szczypie i swędzi jeszcze bardziej. Poszłam do lekarza i się okazało, że przesadziłam – niektóre dzieci są wrażliwsze na antybiotyki do oczu i za częste podawanie może je podrażnić.
Więc jak Ci lekarz powiedział 3 razy, to trzymaj się tego, nie kombinuj. Jak po 3-4 dniach nie będzie poprawy, to wtedy można pomyśleć o zmianie dawkowania, ale zawsze lepiej skonsultować się z lekarzem.