Jakie efekty Mysimba po miesiącu?

Po miesiącu stosowania leku Mysimba pacjenci mogą zauważyć zmniejszenie apetytu oraz początkową utratę masy ciała, zwykle od 2 do 4 kg, w zależności od indywidualnych czynników i stylu życia.


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/mysimba/kiedy-efekty-po-mysimba-jak-szybko-dziala

Na razie mam już 7 kg mniej w ciągu kilku tygodni, stosując tylko 1 tabletkę dziennie. Nie jestem w stanie zwiększyć dawki ze względu na skutki uboczne, ale wcale mi to nie przeszkadza, bo świetnie działają na zmniejszenie uczucia głodu. Jem 1500 kalorii dziennie, korzystając z aplikacji Fitatu. :blush:

Z powodu braku Ozempicu musiałam przerzucić się na Mysimbę. Na Ozempicu przez 2 miesiące nie schudłam ani kilograma. Teraz jestem 5 tydzień na Mysimbie (dawka 2x2) i mam już -3 kg.

Czy ktoś z Was startował z wagą około 86 kg i Mysimba pomogła Wam w zrzuceniu kilogramów? Planuję stosować ten lek przez 16 tygodni i, zgodnie z zaleceniami, jeśli waga nie spadnie o co najmniej 10%, to będę musiała go odstawić.

Jak na razie zero skutków ubocznych! :blush:

Startowałam z nieco wyższej wagi w sierpniu, a do dziś mam spadek około 12%. Mogło być więcej, ale musiałam dwa razy zrobić przerwę z innych powodów. Jeśli nie masz skutków ubocznych, to super! :blush: Trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze! :muscle:

Cześć! :blush: Ja stosuję Mysimbę od połowy listopada i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona z efektów. Do tej pory udało mi się zrzucić 16 kg! Nie było to może zawsze łatwe, ale regularne stosowanie leku, w połączeniu z kontrolowaniem diety i odrobiną ruchu, naprawdę przynosi rezultaty. Widząc takie efekty, jestem jeszcze bardziej zmotywowana, żeby kontynuować. Mam nadzieję, że u Ciebie też pójdzie równie dobrze!

Świetny wynik! Gratulacje! :tada: Z jakiej wagi Pani startowała, jeśli mogę zapytać? Jaki ma Pani wzrost? :blush: Oprócz Mysimby, czy stosowała Pani coś jeszcze? Jakaś konkretna dieta, ruch? Szukam sprawdzonych metod, więc jestem bardzo ciekawa Pani doświadczeń. :blush:

Zaczynałam z wagi ponad 102 kg :scream:, a mam 167 cm wzrostu. Choruję na niedoczynność tarczycy, więc biorę Euthyrox, a do tego mam insulinooporność, więc stosuję Metforminę. Odrzuciłam węglowodany, słodycze i mocno zmieniłam dietę. Ćwiczę codziennie – staram się być konsekwentna. To wszystko razem daje efekty! :muscle::blush: