Jak oceniacie efekty stosowania Mysimby i czy doświadczyliście jakichś skutków ubocznych? Wasze opinie mogą być cennym wsparciem dla osób rozważających stosowanie tego leku w celu redukcji masy ciała – każda historia ma znaczenie!
Stosuję Mysiimba od 4 miesięcy i schudłem 15 kg. Na początku miałem lekkie nudności, ale ustąpiły po kilku tygodniach. Lek pomógł mi kontrolować apetyt i zmniejszyć ochotę na podjadanie.
Hej, dzisiaj zaczęłam pierwszy dzień z Mysimbą. Rano wzięłam jedną tabletkę i po około 3 godzinach zaczęłam odczuwać dość mocny ból brzucha. Na szczęście przeszło po mniej więcej 30 minutach, ale teraz, po kolejnych kilku godzinach, pojawiły się inne dziwne objawy. Czuję niepokój, mam lekkie zawroty głowy, a nawet coś w rodzaju mrowienia czy lekkich drgawek w rękach. Do tego zaczyna mnie mdlić, jakby chciało mi się wymiotować. Ogólnie czuję się osłabiona i nieswojo.
Czy ktoś z Was miał podobne objawy na początku stosowania Mysimby? Zastanawiam się, czy to normalne w pierwszych dniach kuracji, czy może coś jest nie tak. Nie wiem, czy jutro powinnam brać kolejną tabletkę, bo trochę się obawiam. Może macie jakieś sposoby na to, żeby te objawy trochę złagodzić?
Lek został mi przepisany przez lekarza po wykonaniu badań, więc teoretycznie wszystko powinno być w porządku. Lekarz wspominał, że na początku mogą pojawić się skutki uboczne i że trzeba je obserwować, ale zanim się z nim skonsultuję, chciałam zapytać, jak to było u Was. Może ktoś przechodził coś podobnego i ma jakieś rady? Z góry dzięki za każdą odpowiedź! 
@aniela Mysimba często wywołuje takie początkowe skutki uboczne – organizm potrzebuje czasu, żeby się zaadaptować do działania leku. Możesz odczuwać bóle brzucha, biegunki, zaparcia, zmęczenie, a nawet bóle pleców czy kręgosłupa. To normalne na starcie.
Najważniejsze to przeczekać – daj sobie minimum tydzień na przyzwyczajenie się do leku. Wiadomo, że każdy organizm reaguje inaczej, więc objawy mogą być silniejsze lub słabsze u różnych osób. Trzymaj się, na pewno będzie lepiej!
@aniela Mysimba często tak działa – jej zadaniem jest wpłynąć na ośrodek sytości w mózgu, żeby zmniejszyć apetyt. Mnie lekarz od razu o tym uprzedził. A Tobie tego nie powiedział?