Na jaki katar Fanipos?

Fanipos jest stosowany w leczeniu różnych rodzajów kataru, zwłaszcza tych związanych z alergiami i przewlekłym zapaleniem błony śluzowej nosa.


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/fanipos/na-jaki-katar-fanipos/

Na jaki katar jest Fanipos? Bo lekarz mi przepisał, a ja mam taki zatkany nos, ale nie wiem, czy to od alergii czy infekcji. Czy to działa też na zwykły katar z przeziębienia? Czy tylko na alergiczny? Pomoże mi to czy nie ma sensu?

Fanipos to jest lek typowo na katar alergiczny, nie na zwykłe przeziębienie. Ja to mam uczulenie na pyłki, roztocza, sierść – ogólnie przekichane. Jak tylko wiosna się zaczyna albo jak kurz się zbiera w domu, to nos zatkany, kichanie, swędzenie, cieknie jak z kranu.
I wtedy Fanipos mnie ratuje. Jak go biorę regularnie, to naprawdę czuć różnicę po paru dniach – mogę normalnie funkcjonować, oddychać przez nos. Ale jak miałam raz zwykły katar, taki z przeziębienia, to Fanipos w ogóle nie pomógł. Tylko mnie dodatkowo wysuszyło.
Więc jeśli nie wiesz, czy to alergia – może warto zrobić testy albo pójść do alergologa? Bo szkoda marnować lek, jeśli to nie to. Ale jak to alergia – to Fanipos to złoto!

To jest steryd na alergię. Ja miałam ten lek przepisany przez laryngologa, bo miałam ciągle zatkany nos i myślałam, że to zatoki, a się okazało, że to przewlekła alergia na kurz i roztocza. Na początku byłam sceptyczna – bo steryd, bo drogie, bo codziennie trzeba psikać. Ale po tygodniu nos mi się odetkał, przestało kapać, skończyły się te poranne „psikające” ataki. Mój wnuk też ma alergię i ma inny lek z tej samej grupy – też mu pomaga.

Ale jak tylko mam katar od przeziębienia, to ten Fanipos leży i się kurzy. Wtedy sól, herbatka, czosnek i spokój. Nie mieszajmy tych leków, bo potem tylko suchość w nosie i krwawienia. Więc jak czujesz, że to alergia – bierz, ale jak to wirus, to sobie daruj.

Ooo, dobre pytanie! Ja się sama kiedyś zastanawiałam, bo mam tak, że ciągle coś z nosem – raz zatkany, raz cieknie, raz suchy, raz swędzi. I nigdy nie wiem – alergia czy infekcja? Lekarz mi przepisał Fanipos „na spróbowanie”, bo podejrzewał alergię.
No i powiem ci – jak był zwykły katar z przeziębienia, to zero efektu. Ale jak pojawiły się te objawy alergiczne – swędzenie w nosie, kichanie po dziesięć razy z rzędu, wodnisty katar, który leje się jak woda – to Fanipos naprawdę zadziałał. Trzeba go brać regularnie, bo to nie taki spray jak na zatkany nos, co działa od razu. Tylko taki, co leczy przyczynę, czyli stan zapalny przez alergię. Więc tak: na alergiczny – TAK, na infekcyjny – NIE. Jak nie wiesz, co masz, to popatrz, kiedy objawy się nasilają. Może to np. na kurz, sierść albo pyłki?

Fanipos to nie jest taki zwykły spray, co psikniesz i od razu „klik” – oddychasz jak nowo narodzona. To steryd – działa wolniej, ale porządnie. Ja go biorę, bo mam alergię na trawy i jak tylko zacznie się wiosna, to jest tragedia – nos zatkany, kichanie, oczy łzawiące, gardło swędzi. Fanipos pomaga mi przeżyć ten okres, ale muszę go brać codziennie – minimum tydzień, żeby zaczęło być lepiej. Jak miałam kiedyś zwykły katar od klimatyzacji – to Fanipos nic nie dał. Tylko się jeszcze gorzej czułam, bo wysuszyło nos i czułam jakby mnie coś paliło w środku. Więc jak pytasz, na jaki katar Fanipos – to tylko na alergiczny, taki typowo przewlekły albo sezonowy. Jak masz objawy tylko przy jakiejś porze roku, albo jak wchodzisz do starego domu i nagle leci ci z nosa – to może być to. Na wirusówkę, przeziębienie czy grypowy katar – lepiej coś innego.