Stosowałem Asertin przez około sześć miesięcy z powodu depresji i zaburzeń lękowych. Lekarz rozpoczął terapię od dawki 50 mg na dobę, którą przyjmowałem rano. Po około dwóch tygodniach zauważyłem poprawę nastroju i zmniejszenie objawów lęku. Jednak w pierwszych dniach terapii odczuwałem pewne skutki uboczne, takie jak nudności, zawroty głowy i bezsenność. Objawy te stopniowo ustępowały w miarę kontynuowania leczenia. Po trzech miesiącach lekarz zwiększył dawkę do 100 mg na dobę, co dodatkowo poprawiło moje samopoczucie. Podczas całej terapii regularnie konsultowałem się z lekarzem, który monitorował moje postępy i ewentualne działania niepożądane. Po sześciu miesiącach, gdy mój stan znacznie się poprawił, lekarz zdecydował o stopniowym zmniejszaniu dawki i ostatecznym odstawieniu leku.