Jakie są Wasze doświadczenia ze stosowaniem Distreptazy przy stanach zapalnych, zrostach lub problemach ginekologicznych? Czy zauważyłyście realną ulgę – zmniejszenie bólu, obrzęków, poprawę samopoczucia? A może ktoś stosował po operacjach lub przy przewlekłych zapaleniach przydatków? Jak znosiłyście terapię – czy pojawiły się jakieś skutki uboczne, np. podrażnienie odbytnicy, reakcje alergiczne, uczucie pieczenia po aplikacji czopka? Wasze opinie i doświadczenia mogą być bardzo pomocne dla kobiet, które rozważają rozpoczęcie leczenia tym lekiem albo od lat borykają się z podobnymi problemami.
Dzień dobry! Pisze z zapytaniem, czy stosował ktoś czopki Distreptaza? Stosuje już 9 dzień, w miedzy czasie dostalam miesiączki i jest ona dziwnie skąpa, czy ktoś też miał podobnie? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji o wpływie tego leku na miesiączkę.
Hej @gazela7 , tak, ja też stosowałam Distreptazę i miałam bardzo podobnie! U mnie to był drugi cykl po zabiegu i lekarz zalecił czopki właśnie na rozpuszczenie zrostów i ogólne „oczyszczenie” po stanach zapalnych. Brałam je zgodnie ze schematem przez 9 dni i… też zauważyłam, że okres był dziwnie skąpy. Taki ledwo co, jakby organizm był w jakimś zawieszeniu.
Też mnie to na początku zaniepokoiło, ale potem przeczytałam, że enzymy w Distreptazie mogą wpływać na śluzówkę i mikrokrążenie, więc niektóre dziewczyny zgłaszały zmiany w intensywności miesiączki – zwłaszcza jeśli czopki były stosowane blisko terminu miesiączki. U mnie w następnym cyklu już wszystko wróciło do normy, ale ten jeden rzeczywiście był inny.
Myślę, że jeśli nie masz innych niepokojących objawów (ból, temperatura, plamienia poza okresem), to warto to po prostu obserwować. Organizm czasem reaguje „po swojemu” na leki, które ingerują w tkanki zapalne i zrostowe.