Opinie Lamilept

Kilka lat temu zdiagnozowano u mnie zaburzenie afektywne dwubiegunowe typu II. Przyznam szczerze, że przez długi czas nie chciałam słyszeć o lekach takich jak Lamilept – zajęło mojemu psychiatrze i psychoterapeucie prawie rok, żeby mnie przekonać. Dziś nie mogę uwierzyć, że tak długo się wzbraniałam, bo efekty są naprawdę przełomowe. Depresja zniknęła, nie mam już tych bezsensownych ataków płaczu, przestałam się zaszywać w domu i wreszcie mam ochotę wychodzić, działać, żyć. Co więcej – lek uspokoił też moje natrętne myśli i gonitwę w głowie, które wcześniej nie dawały mi spokoju.

Skutki uboczne? Tak, coś tam się pojawiło – delikatne przerzedzenie włosów, zdarza mi się zapomnieć jakieś słowo albo upuścić coś z rąk bez powodu. Ale przy tym, co zyskałam, to są naprawdę drobiazgi. Dla mnie Lamilept to ogromna ulga i przełom, który pozwolił mi odzyskać równowagę. I powiem jedno: nikt mi tego leku nie odbierze.