Po jakim czasie działa antybiotyk Nolicin?

Nolicin to antybiotyk z grupy fluorochinolonów, który działa przeciwbakteryjnie, hamując rozwój bakterii. W zależności od rodzaju zakażenia i organizmu pacjenta, efekty działania Nolicin mogą być zauważalne już po 1-2 dniach stosowania. Jednak pełne działanie leku może wymagać dłuższego czasu leczenia, zwykle od 5 do 14 dni.


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/nolicin/po-jakim-czasie-dziala-antybiotyk-nolicin/

Hej wszystkim, lekarz rodzinny przepisał mi dziś Nolicin 400 mg na zapalenie pęcherza – mam brać dwa razy dziennie przez 5 dni. Ból przy sikaniu jest straszny, czuję ciągłe parcie, brzuch mnie boli, ledwo wytrzymuję, a tu jeszcze weekend się zaczyna…

Wzięłam pierwszą tabletkę jakieś 3 godziny temu i nadal nie czuję poprawy.
Po jakim czasie ten lek zaczyna działać? Czy ktoś z Was brał i może powiedzieć, kiedy zaczęliście czuć ulgę?

Trochę się martwię, bo liczyłam, że przynajmniej do wieczora będzie lepiej…
Dzięki z góry za każdą odpowiedź!

@lipienko oj znam to aż za dobrze… Ja od lat mam problemy z pęcherzem, co jesień albo po jakimś wychłodzeniu – wiadomo, kobieta wystarczy że trochę postoi w zimnie, i już zapalenie gotowe. Nolicin miałam przepisany kilka razy i u mnie działał dość szybko, ale nie natychmiast.

Zwykle było tak, że po pierwszej tabletce może jeszcze nic się nie zmieniało, ale jak wzięłam drugą, czyli po jakieś 12 godzinach, to już czułam, że coś zaczyna puszczać. Najgorsze pieczenie i ból przy sikaniu zaczynały się zmniejszać po pierwszej dobie, ale na pełną ulgę to trzeba było poczekać z 2–3 dni. To normalne. Wiem, że się chce, żeby od razu przestało boleć, ale niestety tak to nie działa.

Moja sąsiadka Zosia też kiedyś brała Nolicin – miała ostre zapalenie nerek, to już było poważne. Ona mówiła, że poprawę poczuła dopiero po dwóch dniach, ale też miała gorączkę i bóle pleców, więc wiadomo, że potrzeba więcej czasu, żeby organizm się ogarnął.

Także spokojnie, nie panikuj, pij dużo wody, najlepiej ciepłej, możesz sobie zrobić termoforek na brzuch, a jak masz sok z żurawiny (taki niesłodzony), to też pij – wspomaga leczenie.

I najważniejsze – nie przerywaj kuracji, nawet jak będzie lepiej. Ja raz zrobiłam ten błąd i po tygodniu miałam nawrót, gorszy niż pierwszy raz.

Trzymaj się, Kochana, będzie dobrze! :growing_heart: