Po jakim czasie działa Digavar?

Digavar to niesteroidowy lek przeciwzapalny (NLPZ) zawierający aceklofenak jako substancję czynną. Lek ten jest stosowany głównie w celu łagodzenia bólu i stanów zapalnych, takich jak choroba zwyrodnieniowa stawów (artroza), reumatoidalne zapalenie stawów i inne stany reumatyczne.


Ten temat jest powiązany ze źródłową dyskusją: https://medyk.online/lek/digavar/po-jakim-czasie-dziala-digavar

Biorę od wczoraj Digavar na bolące kolano, ale nadal czuję ból. Po jakim czasie zaczyna działać? Czy komuś pomógł na takie dolegliwości? Trochę się martwię, bo liczyłam na szybką ulgę, a póki co nie widzę większej poprawy. Może coś źle robię?

Brałam Digavar, bo po zimie to mi się biodro tak odzywa, że myślałam, że to już koniec ze mną. Pierwszego dnia nic, drugiego też nic wielkiego, ale tak po trzecim zaczęłam czuć, że nie muszę się podpierać o wszystko jak babcia. Lek działa, ale to nie paracetamol, że łykasz i od razu hokus pokus. Też warto pamiętać, że jak masz duży stan zapalny, to jeden lek nie zrobi cudów od razu. Mi lekarz mówił, żeby nie tylko polegać na tabletkach, ale i trochę poruszać się, nie forsując się oczywiście. Trzymaj się, daj sobie te parę dni!

Mi ortopeda przepisał Digavar, bo mam przewlekłe bóle kręgosłupa i powiem Ci, że pierwszego dnia to nie poczułam żadnej różnicy. Nawet się wkurzyłam i już miałam dzwonić do lekarza, że chyba mi coś źle dobrali. Ale po dwóch dniach zaczęło działać i to tak, że nagle wstałam z łóżka i nie poczułam tego kłucia w lędźwiach! Tak że nie martw się, tylko daj mu chwilę. A najlepiej łykaj po jedzeniu, bo jak weźmiesz na pusty żołądek, to jeszcze się może odbić zgagą – ja się na tym przejechałam. No i nie czekaj cudów po jednej tabletce, to jednak lek przeciwzapalny, musi trochę popracować w organizmie. Zdrowia!

U mnie Digavar zaczął działać po jakichś 2-3 godzinach, ale to zależy od organizmu. Moja sąsiadka brała na rękę i mówi, że dopiero po kilku dniach poczuła jakąś większą poprawę. Ja to w ogóle mam teorię, że wszystko działa lepiej, jak człowiek się nie stresuje i nie oczekuje efektów od razu. Jak boli, to wiadomo, że człowiek chce natychmiast, ale niestety, to nie ibuprofen. Spróbuj się trochę poruszać, może jakieś ciepłe okłady, żeby sobie dodatkowo pomóc. A jak po tygodniu dalej nie będzie efektu, to może trzeba pogadać z lekarzem? Bo może to nie do końca ten lek, co akurat Ci pomoże.