Po jakim czasie działa Tianeptyna?

Czas, po jakim tianeptyna zaczyna działać, może różnić się w zależności od indywidualnych czynników, takich jak wiek pacjenta, jego stan zdrowia, stosowane dawki oraz szczegółów leczenia.


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/tianesal/po-jakim-czasie-dziala-tianeptyna

Mam pytanie do osób, które brały Tianeptynę – po jakim czasie zaczęliście czuć, że działa? Bo ja biorę już 10 dni i jak na razie to czuję się tak samo, a może nawet gorzej… Zero motywacji, wszystko mnie wkurza, wstaję rano i mam ochotę się schować pod kołdrę na resztę życia.

Niby wiem, że te leki nie działają od razu, ale liczyłam, że chociaż jakaś minimalna poprawa się pojawi… A tu nic. Kiedy Wam zaczęło coś ruszać?

Dajcie znać, bo ja już powoli tracę nadzieję.

Jak zaczynałam brać Tianeptynę, to myślałam, że po tygodniu będę nową wersją siebie – promienną, zmotywowaną, szczęśliwą. A tu dupa, dalej leżałam na kanapie w dresie, oglądając po raz setny serial, którego nawet nie chciało mi się przewijać.

U mnie pierwsze lekkie zmiany pojawiły się po mniej więcej dwóch tygodniach. Ale to były takie subtelne rzeczy – jakby trochę mniej mnie wszystko przygniatało, miałam odrobinę więcej siły, żeby wstać i zrobić herbatę bez analizowania sensu istnienia przez pół godziny. :joy: Ale taka konkretna poprawa, że “o, działa, czuję się lepiej”, to było dopiero po miesiącu.

I jeszcze jedno – nie spodziewaj się jakiegoś magicznego momentu, że nagle wstaniesz i będziesz czuć się jak bohaterka filmu motywacyjnego. To bardziej działa jak stopniowe wybudzanie się z zimowego snu. Codziennie jest ciut lepiej, ale tak powoli, że ciężko to zauważyć od razu. Potem, po jakimś czasie, patrzysz wstecz i dopiero wtedy dostrzegasz różnicę.

Więc trzymaj się i nie poddawaj! Jak coś, to my tu jesteśmy i możemy razem narzekać, aż w końcu nam się poprawi. :laughing: