Poprawa po Debretin następuje zwykle w ciągu 2–4 tygodni regularnego stosowania.
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/debridat/po-jakim-czasie-zaczyna-dzialac-debridat
Poprawa po Debretin następuje zwykle w ciągu 2–4 tygodni regularnego stosowania.
Od tygodnia biorę Debretin, bo lekarz przepisał mi go na problemy z jelitami – ciągłe bóle brzucha, wzdęcia, no istny koszmar. Ale na razie poprawy jak nie było, tak nie ma. Może ktoś z Was brał ten lek i wie, kiedy to w końcu zaczyna działać? Czy mam się jeszcze uzbroić w cierpliwość, czy powinnam coś czuć już teraz?
Powiem Ci, że ja też to przechodziłam. Miałam wrażenie, że mój brzuch to jeden wielki balon, do tego te dziwne skurcze – no koszmar. Lekarz przepisał mi Debretin i ostrzegł, że to nie jest magiczna tabletka, co działa od razu. U mnie poprawa przyszła dopiero po trzech tygodniach. Serio, pierwsze dwa tygodnie to zero zmian, ale potem nagle zauważyłam, że brzuch się uspokaja, bóle były coraz rzadsze, a ja w końcu mogłam zjeść coś więcej niż ryż i gotowane warzywa.
Tak że jeśli bierzesz dopiero od tygodnia, to daj sobie jeszcze trochę czasu. U mnie pomogło też unikanie stresu – wiem, łatwo powiedzieć – i herbatki z kopru włoskiego. Trzymaj się, bo wiem, jak takie problemy mogą człowieka wykańczać, ale Debretin naprawdę działa, tylko trzeba mu dać szansę!
Znam ten ból, dosłownie. Moja przygoda z Debretinem zaczęła się jakieś pół roku temu, kiedy moje jelita postanowiły, że będą robić, co chcą. Miałam wszystko – bóle brzucha, wzdęcia, uczucie ciężkości, no dramat. Po tygodniu brania Debretinu byłam wkurzona, bo nic się nie działo. Zaczęłam nawet myśleć, że coś jest nie tak, że może u mnie to w ogóle nie zadziała.
Ale potem, mniej więcej po dwóch tygodniach, coś drgnęło. Zaczęłam czuć się lżej, bóle były rzadsze, a po miesiącu to już w ogóle inna jakość życia. Teraz biorę go sporadycznie, kiedy czuję, że jelita znowu zaczynają coś kombinować. Moja rada? Daj sobie trochę czasu i nie oczekuj cudów po kilku dniach. Jeśli masz bardzo duże problemy, to może też warto pomyśleć o diecie – ja np. zrezygnowałam z mleka i tłustych rzeczy i od razu zauważyłam różnicę.