Sympramol podobnie jak inne leki antydepresyjne, zwykle wymaga kilku tygodni regularnego stosowania, aby pełne efekty terapeutyczne stały się widoczne. Chociaż niektórzy pacjenci mogą zauważyć pewne poprawy wcześniej, zwykle potrzeba od 2 do 4 tygodni, a czasami nawet dłużej, zanim efekty antydepresyjne i przeciwlękowe stają się wyraźne.
Hej wszystkim, mam pytanie do osób, które brały Sympramol. Biorę go dopiero od kilku dni, na lęki i uczucie napięcia w ciele, ale na razie nie czuję jakiejś wielkiej zmiany. Czasem jestem bardziej senna, ale dalej wszystko mnie drażni i serce mi wali. Jak to było u Was? Po ilu dniach zaczęliście odczuwać poprawę? Czy to normalne, że trzeba czekać?
Byłam w tym miejscu. Brałam Sympramol przez pół roku, zaczęłam, bo miałam takie napięcia i lęki, że aż mi ręce drżały, a w nocy to ja tylko sufit oglądałam, nie spałam w ogóle. Lekarz powiedział mi, że to lek działa powoli, i żeby nie oceniać go po pierwszych dniach. I faktycznie – przez pierwsze 3–4 dni czułam tylko senność i byłam taka trochę jak na zwolnionych obrotach. Ale dopiero po około 2 tygodniach zauważyłam, że nie reaguję już tak nerwowo, że zaczynam przesypiać noce i że jak ktoś mnie zdenerwuje, to już nie wybucham jak czajnik.
U mnie największa poprawa była tak po 3 tygodniach. I powiem Ci szczerze – to nie było jak pstryknięcie palcem. To raczej takie „ej, jakoś ciszej w głowie dzisiaj”, „nie boli mnie brzuch od napięcia”, „mogę normalnie ugotować obiad i nie płakać w międzyczasie”. Tak że daj sobie czas, nie oceniaj za wcześnie. Trzymam za Ciebie kciuki, bo wiem, że początki są najtrudniejsze.
Sympramol brałam 2 razy w życiu – raz po śmierci taty, bo miałam ataki paniki, a drugi raz jak się rozwiodłam i musiałam ogarnąć życie z trójką dzieci. Za pierwszym razem byłam niecierpliwa, jak Ty – myślałam, że wezmę tabletkę i za dwa dni wszystko minie. No nie. Na początku było tylko zmęczenie, zero emocji, taka jakby watolina w głowie. Ale potem, po około tygodniu, zaczęłam czuć, że łatwiej mi oddychać, że nie mam już spiętych barków przez cały dzień. A tak konkretnie, to prawdziwa poprawa przyszła po dwóch, może trzech tygodniach.