Złe samopoczucie po odstawieniu Pregabaliny. Co zrobić?

Złe samopoczucie po odstawieniu Pregabaliny jest najczęściej wynikiem nagłego odstawienia leku. Objawy mogą trwać od kilku dni do około dwóch tygodni, ale ich nasilenie zależy od długości stosowania i dawki. Aby złagodzić skutki, warto stopniowo zmniejszać dawkę, unikać nagłych zmian w przyjmowaniu leku i dbać o regenerację organizmu.


Ten temat jest powiązany ze źródłową dyskusją: https://medyk.online/lek/pregabalina/czy-pregabaline-mozna-odstawic-z-dnia-na-dzien

Od kilku dni walczę z bardzo złym samopoczuciem po odstawieniu Pregabaliny i zastanawiam się, czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia. Brałam ten lek przez kilka miesięcy, głównie na ból neuropatyczny, i postanowiłam przestać, bo czułam, że już mi nie pomaga. Problem w tym, że zrobiłam to z dnia na dzień – myślałam, że dam radę, a teraz mam totalny mętlik w głowie.

Czuję się rozbita, jakby moje ciało i umysł były w dwóch różnych rzeczywistościach. Sen? Zapomnij, prawie nie śpię. Jestem drażliwa do granic możliwości, wszystko mnie irytuje, a do tego pojawiły się dziwne uczucia w ciele, takie jakby drżenia od środka. Najgorsze są jednak te “skoki emocji” – raz płaczę bez powodu, a chwilę później czuję się kompletnie odrętwiała.

Macie może jakieś wskazówki, jak długo to może potrwać? Czy takie samopoczucie jest normalne?

Byłam dokładnie w tym samym miejscu @esencja kilka miesięcy temu i wiem, jak to potrafi dać w kość. Też brałam Pregabalinę przez dłuższy czas i odstawienie jej to był jeden z trudniejszych etapów w moim życiu. Tak jak Ty, zrobiłam to nagle – myślałam, że skoro to “tylko lek”, to nic wielkiego się nie stanie. Oj, jak bardzo się myliłam…

Pamiętam, że pierwszy tydzień po odstawieniu był jak jakiś koszmar. Te dziwne drżenia, o których piszesz – dokładnie to samo czułam. Jakby ktoś włączył we mnie wibrację, której nie da się wyłączyć. Do tego ta bezsenność. Leżałam w łóżku, patrzyłam na sufit i modliłam się, żeby w końcu zasnąć. Nic z tego. A kiedy już zasnęłam na chwilę, miałam takie dziwne sny, że budziłam się bardziej zmęczona niż przed zaśnięciem.

Ale wiesz co? To mija. Serio. U mnie najgorsze objawy zaczęły ustępować po około dwóch tygodniach. Drżenia stały się słabsze, nastrój trochę się wyrównał, a ja w końcu przespałam całą noc. Z czasem ciało wraca do równowagi, choć nie jest to łatwy proces.

Najważniejsze, co mogę Ci powiedzieć, to: nie obwiniaj się za to, jak się teraz czujesz. Twój organizm po prostu próbuje się przystosować do braku czegoś, co przez dłuższy czas wpływało na jego funkcjonowanie. Mi pomagały takie małe rzeczy jak spacery, gorąca herbata przed snem czy nawet oglądanie jakiejś głupiej komedii, żeby choć na chwilę oderwać myśli od tego wszystkiego.

Trzymaj się i pamiętaj – to tylko etap. Przejdziesz przez to, choć teraz może się wydawać, że koniec jest daleko. Jeśli masz pytania albo po prostu potrzebujesz się wygadać, pisz śmiało. Tu wszyscy jedziemy na tym samym wózku! :blush:

Udało mi się odstawić pregabalinę z dnia na dzień, mimo że byłem na wysokich dawkach przez 3 lata (nawet do 600 mg dziennie). Moja dotychczasowa kombinacja leków obejmowała escitalopram 30 mg i pregabalinę 600 mg. W końcu postanowiłem nagle zrezygnować z pregabaliny – głównie dlatego, że nie mogłem zaakceptować przyrostu wagi, który mnie frustrował. Escitalopram pozostawiłem w dawce 30 mg, a zamiast pregabaliny wprowadziłem 150 mg bupropionu. Przez pierwsze trzy dni zmagałem się z nieprzyjemnymi skutkami ubocznymi, ale już czwartego dnia poczułem się jak nowo narodzony.