Cital a alkohol

U mnie było tak – jak zaczęłam brać Cital, to lekarz mi mówił, żeby na początku raczej nie pić alkoholu. Bo organizm się dopiero uczy pracy z tym lekiem i alkohol może trochę namieszać. Ale nie powiem, po jakiś dwóch miesiącach terapii na weselu wypiłam lampkę szampana i NIC mi nie było, serio. Tylko że to była jedna lampka, nie żadne szaleństwa. :wink: Ale na samym początku terapii ja bym Ci radziła się wstrzymać… Ja pamiętam, że po pierwszych tygodniach byłam jeszcze taka trochę chwiejna emocjonalnie i bałam się, że alkohol tylko to pogorszy. Lepiej spokojnie przeżyć te urodziny na herbatce, a za rok odbijesz ze zdwojoną siłą! Buziaki i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :tada::heart: