Nie można jednoznacznie stwierdzić, który lek jest lepszy, ponieważ zarówno Mesopral (omeprazol), jak i Controloc (pantoprazol) są inhibitorami pompy protonowej (IPP) i działają w podobny sposób. Ostateczny wybór leku zależy od indywidualnych potrzeb pacjenta i rekomendacji lekarza.
Hej kochani! Mam taki dylemat, że już sama nie wiem, co robić. Od lat mam problemy z żołądkiem – zgaga, pieczenie, czasem aż mnie skręca po cięższym jedzeniu. Lekarz kiedyś przepisał mi Mesopral i było w porządku, ale teraz w aptece zaproponowali mi Controloc, bo powiedzieli, że to „lepszy zamiennik”. No i teraz pytanie: co jest faktycznie lepsze? Ktoś brał oba i ma porównanie? Boję się zmieniać, jak działa, ale z drugiej strony może Controloc to faktycznie coś lepszego? Jak macie jakieś doświadczenia, to błagam, podzielcie się, bo już głupieję od tych leków i ich nazw!
Słuchaj, ja też miałam taki problem. Najpierw brałam Mesopral przez dobre dwa lata i faktycznie działał super. Zgaga mi odpuściła, mogłam jeść nawet trochę ostrzejsze rzeczy, co wcześniej było nie do pomyślenia. Ale potem mój organizm chyba się przyzwyczaił, bo po jakimś czasie te objawy zaczęły wracać. Nie jakoś tragicznie, ale już nie było tej ulgi jak na początku.
No i poszłam po poradę, a farmaceutka zaproponowała właśnie Controloc. Myślę sobie: „Czemu nie, spróbuję”. I powiem Ci, że to był strzał w dziesiątkę. Po Controlocu czuję się jakoś lżej. Może to placebo, ale mam wrażenie, że działa szybciej, zwłaszcza jak coś zjem i zaraz mnie pali w przełyku. W dodatku, co ciekawe, po Mesopralu czasem miałam takie dziwne uczucie ciężkości w żołądku, jakby mi się coś „zalegało”, a przy Controlocu tego nie mam.
Ale! Znam ludzi, co wolą Mesopral. Moja sąsiadka na przykład twierdzi, że dla niej to jedyny lek, który działa, bo Controloc „za słaby” – choć nie wiem, czy to nie kwestia tego, że ona po prostu lubi swoje nawyki i boi się zmian. 