Co lepsze Nebbud czy Pulmicort?

Trudno powiedzieć, który lek jest lepszy, ponieważ oba leki Nebbud i Pulmicort są skuteczne w leczeniu problemów z oddychaniem. Oba zawierają tę samą substancję czynną – budesonid, dlatego są równie skuteczne. Jednak Nebbud jest dostępny w wyższej stężeniu, więc może być bardziej skuteczny w niektórych przypadkach. Ostatecznie najlepiej jest skonsultować się z lekarzem, aby ustalić, który lek jest najlepszy dla konkretnego przypadku.


Ten temat jest powiązany ze źródłową dyskusją: https://medyk.online/lek/pulmicort/co-lepsze-nebbud-czy-pulmicort

Synek ma 3 lata i czasami łapie zapalenie krtani. Koleżanka wspomniała, że jej dziecku na problemy z krtanią i oskrzelami pomaga Pulmicort (zamiennik to Nebbud). Bardzo proszę o informacje na temat tych leków do inhalatora:

  1. Na co dokładnie pomagają? Czy te leki działają na krtań, czy bardziej na oskrzela? Kiedy je stosujecie – od razu przy pierwszych, lekkich objawach, czy dopiero gdy choroba się rozwinie?
  2. Czy w ostrych stanach, np. przy dusznościach, można zrobić inhalację Pulmicortem? Czy on wtedy faktycznie pomaga?
  3. Jak szybko działają? Czytałam, że trzeba je stosować przez dłuższy czas, żeby zadziałały. Po ilu inhalacjach u Waszych dzieci widać poprawę?
  4. Czy sterydy są bezpieczne? Przyznam, że nazwa „steryd” mnie trochę niepokoi. Czytałam, że te leki stosuje się głównie przy astmie. Obawiam się, czy nie rozleniwią układu oddechowego – tzn. jeśli raz je podam, to czy potem zawsze będę musiała je stosować, bo już nic słabszego nie pomoże?

Będę bardzo wdzięczna za wszelkie opinie i doświadczenia!

Więc tak:

  • Te leki działają zarówno na krtań, jak i na oskrzela. U mnie inhalacje zaczynam w sytuacji, gdy dziecko ma mocno nasilony suchy kaszel krtaniowy lub jeśli lekarz wysłucha trzaski na oskrzelach. Zawsze stosuję je zgodnie z zaleceniem pediatry.
  • Przy ostrej duszności my jechaliśmy od razu na IP, bo nebulizacja już nie dawała rady. Ale ogólnie przy duszności związanej z zapaleniem krtani zaleca się inhalację sterydem, a w niektórych przypadkach lekarze podają steryd dożylnie lub doustnie.
  • Nie jestem w stanie powiedzieć, po ilu inhalacjach objawy mijają. Duszność u mojej córki zdarzyła się raz, a kaszel przy zapaleniu krtani potrafi trwać kilka tygodni. Nebulizacje miała zalecane na 3-5 dni, potem stopniowo objawy się zmniejszały.
  • Tak, sterydy podaje się na astmę, ale to zależy, w jakim celu są stosowane. W przypadku ostrego zapalenia krtani wolę podać steryd prewencyjnie, żeby nie skończyło się ostrą dusznością i wizytą na IP. Dla mnie to mniejsze ryzyko i większy spokój.

My mieliśmy przepisany Nebbud lub Pulmicort raz przy zapaleniu płuc, a innym razem przy zapaleniu tchawicy z zajętymi oskrzelami i dusznościami. W obu sytuacjach leki były stosowane równocześnie z antybiotykiem, zgodnie z zaleceniami lekarza.

Na same duszności, żeby rozszerzyć oskrzela, podawaliśmy Berodual w nebulizacjach albo Ventolin z babyhalera – to zależy od sytuacji i zalecenia lekarza.

Warto pamiętać, że wszystkie te leki są na receptę i nie powinno się ich stosować na własną rękę. Każde dziecko reaguje inaczej, więc zawsze trzeba skonsultować się z lekarzem przed rozpoczęciem leczenia.

Dzięki za odpowiedzi @Malka @Gonia1 ! Wiem, wiem – nie jestem z tych, co faszerują dziecko lekami, zwłaszcza na receptę, dlatego tak dokładnie wypytuję. Dobrze, że wspomniałaś o tych lekach na same duszności – koniecznie zapytam lekarza.

Dziś wieczorem idziemy do doktora, bo synek znów zaczął kaszleć. Kaszel pojawił się po infekcji, która zaczęła się katarem. Od niedzieli był mokry, ładnie się odrywało, więc oprócz inhalacji z solą fizjologiczną nic mu nie podawałam. Ale dzisiejsza noc to był koszmar – kaszlał głównie po zaśnięciu, a rano już słychać „kotek” w drogach oddechowych. Do tego doszedł gęsty, żółty katar, więc wygląda na to, że znowu coś się dzieje. Teraz robię rozeznanie w lekach do nebulizacji, żeby wiedzieć, o co pytać lekarza.

Jestem świeżo po ataku krtaniowym u dziecka, więc temat mam jeszcze na gorąco. Krtań, niestety, najczęściej atakuje w nocy, więc nie czekam ani chwili i od razu robię inhalację z Pulmicortu lub Nebbudu (u nas to 2 ml bez dodatku soli – też mam trzylatka). Dodatkowo podaję Clemastinum, choć nasza lekarka podchodzi do tego sceptycznie, twierdząc, że jego wpływ na poprawę jest niewielki.

Kiedyś podawałam Atrovent w nebulizacji, ale lekarka odradziła mi go w takich przypadkach – według niej Atrovent i Ventolin są bardziej odpowiednie przy obturacji oskrzeli. Jeśli inhalacja z Pulmicortu nie przynosi efektu, jedziemy natychmiast na pogotowie, bo obrzęk krtani u dziecka jest bardzo niebezpieczny.

Dodatkowo warto pamiętać o chłodnym powietrzu – opatulić dziecko i otworzyć okno, żeby mogło oddychać zimnym powietrzem. Ale pierwsza pomoc to zawsze inhalacja z Pulmicortu, bo działa szybko i skutecznie.