Wydaje mi się, że to standardowe dawki, takie same miałam zalecone dla moich dzieci. Kiedy u nich pojawiały się duszności, lekarz czasami przez pierwsze 2-3 dni zalecał większe dawki, tzw. uderzeniowe, żeby szybko złagodzić objawy, a potem je zmniejszał. Co do kolejności leków – zawsze podawałam najpierw Ventolin. Działa szybko, rozszerza oskrzela i pozwala Nebbudowi skuteczniej zadziałać. Mi powiedziano, żeby odczekać 5-10 minut między jednym a drugim lekiem.
Upewnij się też, że w domu nie jest zbyt ciepło ani zbyt suche powietrze, bo to bardzo często nasila kaszel. My kupiliśmy nawilżacz powietrza i widziałam różnicę, szczególnie w nocy. No i przede wszystkim spokojnie – wiem, że to wszystko wygląda skomplikowanie, ale po kilku inhalacjach nabierzesz wprawy. Trzymajcie się i dużo zdrowia dla malucha!