Nie, Augmentin nie jest tetracykliną.
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/tetracyclinum-tzf/czy-augmentin-to-tetracyklina
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/tetracyclinum-tzf/czy-augmentin-to-tetracyklina
Mam do was pytanie, bo lekarz przepisał mi Augmentin i teraz się zastanawiam – czy to na pewno nie jest tetracyklina? Czy też coś powiązanego z tetracykliną. Bo kiedyś brałam tetracykliny na trądzik i bardzo źle to wspominam, bolał mnie brzuch, ciągle było mi niedobrze i ogólnie tragedia… A teraz nie chciałabym znowu tego przeżywać, bo mam brać ten antybiotyk przez 7 dni. Macie jakieś doświadczenia z Augmentinem? Jak działa na żołądek? Da się to przeżyć, czy lepiej od razu kupić coś osłonowego? Dzięki za wszelkie odpowiedzi!
Augmentin to nie jest tetracyklina, spokojnie! To jest antybiotyk z grupy penicylin, a dokładnie amoksycylina z kwasem klawulanowym. Inna bajka niż tetracykliny. Ja akurat musiałam brać Augmentin kilka razy w życiu – na zapalenie oskrzeli, anginę i raz nawet na zapalenie zatok. Powiem Ci tak… żołądek swoje przeżywa, ale do ogarnięcia. Tylko bierz go ZAWSZE po jedzeniu, bo inaczej czujesz, jak Ci żołądek skręca.
Ja miałam taką metodę, że jak wiedziałam, że mam brać antybiotyk, to od razu zaopatrywałam się w probiotyki. Lactobacillus ratuje życie, serio! Jak raz olałam sprawę i nie brałam osłony, to tak mnie przeczyszczało, że nie wiedziałam, czy leczyć infekcję, czy ratować jelita.
A jak chodzi o skutki uboczne, to u mnie największy problem był z mega gorzkim posmakiem w ustach. Czułam, jakby mi ktoś kartonem po pizzy przejechał po języku. Ale lepsze to niż walenie się po żołądku tetracyklinami, bo pamiętam, że jak mi kiedyś dali tetracyklinę na trądzik, to miałam taką zgagę, że się zastanawiałam, czy nie powinnam się spalić jak smok Wawelski.