Czy Bibloc obniża ciśnienie?

Tak, Bibloc obniża ciśnienie. Bibloc zawiera substancję czynną bisoprolol, który jest beta-blokerem. Działanie beta-blokerów polega na blokowaniu receptorów beta-adrenergicznych w organizmie. W wyniku tego procesu ciśnienie krwi ulega obniżeniu, a serce pracuje z mniejszym wysiłkiem.


Ten temat jest powiązany ze źródłową dyskusją: https://medyk.online/lek/bibloc/czy-bibloc-obniza-cisnienie

Od trzech miesięcy biorę Bibloc, bo lekarz uznał, że mam zbyt wysokie ciśnienie. Zastanawiam się, czy Bibloc faktycznie je obniża? Ostatnio kilka dni z rzędu miałem nieco wyższe wskazania na ciśnieniomierzu i nie wiem, czy to jakieś przejściowe wahania, stres w pracy, czy może lek nie działa tak, jak powinien. Czy ktoś z was zauważył konkretną poprawę po dłuższym stosowaniu Biblocu? Chętnie przeczytam wasze doświadczenia.

Pamiętam jak sam zaczynałem brać Bibloc kilka lat temu – też byłem pełen obaw, bo przecież człowiek liczy na wyraźną poprawę, a nieraz organizm reaguje zupełnie inaczej niż się spodziewamy. Przez pierwszy miesiąc miałem wrażenie, że ciśnienie w ogóle nie spada. Zacząłem nawet zapisywać swoje pomiary w notesie, co dzień rano i wieczorem, i byłem sfrustrowany, bo widziałem, że słupki na wykresie wciąż wahają się bardziej, niż bym chciał. Potem jednak, po około sześciu-siedmiu tygodniach, nagle zauważyłem, że wartości zaczynają się stabilizować – wciąż miewałem gorsze dni, ale średnia zaczynała wyraźnie spadać.

Nie jest to, przynajmniej w moim przypadku, lek, po którym nagle, z dnia na dzień, odczujesz spektakularną różnicę. Bardziej opisałbym to jako powolne, stopniowe wyrównywanie się poziomu ciśnienia. Z czasem zauważyłem, że spadły nie tylko poranne, ale też popołudniowe i wieczorne pomiary. Mam stresującą pracę, w której nieraz siedzę do późna nad skomplikowanymi projektami, i pod tym względem Bibloc nie jest magiczną tabletką, która zlikwiduje problem stresu – ale pomaga mi choć trochę w opanowaniu tej codziennej presji. Owszem, podczas okresów wyjątkowego napięcia ciśnienie potrafiło wciąż podskoczyć, ale w normie, w większości dni, było zauważalnie niższe niż przed terapią.

Nie oczekuj cudów od razu, ale jeśli bierzesz lek regularnie, to z czasem powinieneś poczuć różnicę. Polecałbym cierpliwość i może prowadzenie notatek z pomiarami, by zobaczyć szerszy obraz, a nie tylko kilka niestabilnych dni.

@Rostkowski Ja miałam podobne dylematy. Początkowo wciąż notowałam wysokie wartości, do tego stres w pracy sprawiał, że wieczorami często ciśnienie wręcz wzrastało. Dopiero gdy zaczęłam bardziej regularnie mierzyć ciśnienie o tych samych porach i prowadzić zapis w dzienniku, dostrzegłam subtelne zmiany. Po jakichś trzech tygodniach moje codzienne średnie zaczęły wyglądać lepiej, a takie lekkie obniżenie ciśnienia zaczęło być dla mnie zauważalne w codziennym funkcjonowaniu. Czasami warto też skupić się na ogólnym stylu życia – dodałam spokojne wieczorne spacery i wyciszanie się przed snem, co nie jest co prawda bezpośrednim działaniem leku, ale w połączeniu z Biblocem w końcu pomogło.