Czy Duloxetine to psychotrop?

Tak, duloksetyna jest klasyfikowana jako lek psychotropowy, co oznacza, że wpływa na procesy psychiczne przez zmianę aktywności neuroprzekaźników w mózgu.


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/duloxetine/czy-duloxetine-to-psychotrop/

Od kilku dni mam receptę na Duloksetynę (30 mg na początek) i nie ukrywam, że trochę się wstrzymuję z rozpoczęciem brania… Przeczytałam gdzieś, że to lek psychotropowy i od razu w głowie zapaliła mi się czerwona lampka – bo psychotropy kojarzą mi się z czymś ciężkim, uzależniającym, z ludźmi „na oddziale”.

Nie chcę nikogo urazić, serio, ale mam jakieś takie swoje stereotypy, że jak coś działa na mózg, to od razu jest „mocne” i straszne. Czy naprawdę Duloksetyna to psychotrop? I czy powinnam się jej aż tak bać?

Wiem, co czujesz, bo ja też miałam taką samą blokadę na słowo „psychotrop”. W mojej głowie psychotropy to były zawsze leki dla ludzi z „czymś poważnym”, a ja myślałam sobie: no przecież ja „tylko mam stany lękowe”, po co mi coś takiego.

Ale potem przyszły bezsenne noce, płacze bez powodu, duszności i ciągłe napięcie. I moja psychiatra – cudowna kobieta – powiedziała mi: „Maja, psychotrop to nie wyrok. To po prostu lek, który działa na psychikę, tak jak insulinę bierze się na cukier.”

Zaczęłam Duloksetynę i tak – to jest lek psychotropowy, bo wpływa na chemię mózgu, konkretnie na serotoninę i noradrenalinę. Ale to nie znaczy, że od razu robi z Ciebie zombie czy uzależnioną osobę. Ja biorę już prawie rok i wreszcie mogę żyć jak człowiek. Nie jestem otępiała, nie jestem uzależniona, a co najważniejsze – nie czuję się już jak worek z nerwami.

U mnie działa bardzo delikatnie – tak, że po 3 tygodniach dopiero zauważyłam, że nie boję się wyjść sama z domu. Więc tak – to psychotrop, ale nie taki, jakiego się boisz. Bardziej jak poduszka bezpieczeństwa niż kajdanki. Spróbuj, naprawdę warto. :heart: