Cześć wszystkim. Mam pytanie – czy Elicea to silny lek? Lekarz mi przepisał, ale mam trochę stresa. W głowie mi się kołacze, że jak coś jest „psychotropowe” i „na głowę”, to musi być mocne i od razu mnie uśpi, otumani albo zmieni w zombie. Czy ktoś mógłby opowiedzieć, jak to wyglądało u niego? Z góry dziękuję