Nie, Flumycon nie jest antybiotykiem.
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/flumycon/czy-flumycon-to-antybiotyk
Nie, Flumycon nie jest antybiotykiem.
Hej dziewczyny, mam takie pytanko. Czy Flumycon to antybiotyk? Dostałam go od lekarza na jakieś drożdżaki (nie będę wchodzić w szczegóły, bo wiadomo
), ale się trochę martwię, bo ja po antybiotykach zawsze mam totalny rozstrój żołądka. Coś wiecie o tym leku? Jakie macie doświadczenia? Dzięki z góry za każdą odpowiedź! ![]()
Cześć! Flumycon to nie jest antybiotyk, tylko lek przeciwgrzybiczy, więc spokojnie – nie rozwali Ci żołądka tak jak te ciężkie antybiotyki. Sama go brałam, jak miałam grzybicę po antybiotyku (no ironia losu, co nie?
). U mnie to było po leczeniu zapalenia zatok, bo lekarz mi wtedy dał antybiotyk koński, a później bach – infekcja grzybicza. Jakieś drożdżaki się rozszalały, no i musiałam to wyleczyć. Flumycon wzięłam na dwa dni i od razu poczułam poprawę. Żadnych skutków ubocznych nie miałam, poza lekkim bólem głowy, ale może to zbieg okoliczności, bo akurat wtedy miałam mega stresujący tydzień w pracy.
Ale! Ważna rzecz – jak już bierzesz ten lek, to pamiętaj o probiotykach, serio. Niby to nie antybiotyk, ale przy takich lekach zawsze warto wspierać organizm. Ja wtedy zaczęłam łykać probiotyki na stałe i w sumie dobrze na tym wyszłam. No i wodę pij, dużo wody. Lekarz mi powiedział, że to pomaga szybciej wypłukiwać toksyny z organizmu.
Powiem Ci szczerze, że znam też moją kumpelę, która Flumycon brała na jakąś uporczywą infekcję grzybiczą pochwy, bo już jej nic nie pomagało. Zadziałało u niej rewelacyjnie, ale ona brała dłużej, chyba z tydzień. No i mówiła, że trochę ją brzuch bolał, ale to przeszło. W każdym razie, nie ma co się stresować, bo to nie ten kaliber co antybiotyki. A jak masz jeszcze jakieś wątpliwości, to zawsze możesz zapytać lekarza albo farmaceutę.