Czy Luteine trzeba wkładać głęboko?

Luteina w formie dopochwowej jest lekiem, który powinien być umieszczony jak najbliżej szyjki macicy, aby zapewnić najskuteczniejsze działanie. Wkładanie tabletki dopochwowej głęboko w pochwie pomaga zapewnić, że lek jest dostarczany bezpośrednio do obszaru, który ma być leczony, co zwiększa skuteczność leku.


Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/luteina/czy-luteine-trzeba-wkladac-gleboko/

Cześć dziewczyny, może pytanie wyda się komuś głupie, ale serio – nie wiem, jak to robić dobrze. Od tygodnia biorę Luteinę dopochwowo (100 mg), lekarz kazał 2x dziennie i powiedział, żeby „normalnie wsunąć”, ale nie określił czy głęboko, czy płytko. I teraz mam dylemat – czy Luteinę trzeba wkładać głęboko? Bo czasem mi wypływa i nie wiem, czy robię coś źle. A trochę się boję, że jak źle aplikuję, to ten lek nie działa jak trzeba. Doradzicie coś?

Ja to przy pierwszej ciąży to się bałam wszystkiego – że za głęboko wsadzę, że za płytko, że się nie wchłonie, że coś mi tam pęknie :sweat_smile: No dramat. Ale potem człowiek się uczy i już wiem jedno: Luteinę dopochwową trzeba wsadzać dosyć głęboko, ale oczywiście z wyczuciem, bez przesady.

Ja robiłam tak – wieczorem przed snem, po kąpieli, na leżąco. Wkładałam czystym palcem (albo aplikatorem jak miałam) na tyle głęboko, żeby nie czuć tabletki przy wejściu do pochwy. I to działało. Jak wsuniesz za płytko, to potem lek może wypływać i będziesz się stresować, że się nie wchłonęło. A ja mówię Ci z doświadczenia – jak dobrze włożysz, to nie ma co wypływać. Ja przy czwartej ciąży już miałam to obcykane jak poranną kawę.

I spokojnie, nic Ci tam nie pęknie :grinning_face_with_smiling_eyes: To nie igła, tylko tabletka, która ma się rozpuścić w środku. Organizm wie, co z nią zrobić. Tylko pamiętaj – leż potem chwilę, nie wstawaj od razu, najlepiej aplikować przed spaniem. I nie panikuj – każda z nas się kiedyś bała! Trzymam kciuki, żeby leczenie przyniosło efekty