Czy Metronidazol to jest antybiotyk?

Nie, metronidazol nie jest antybiotykiem, nie należy do klasycznych grup antybiotyków, takich jak penicyliny czy tetracykliny. Jest chemioterapeutykiem z grupy pochodnych nitroimidazolu.


Ten temat jest powiązany ze źródłową dyskusją: https://medyk.online/lek/metronidazol/czy-metronidazol-to-jest-antybiotyk

Czy Metronidazol to antybiotyk? Lekarz przepisał mi go na infekcję i powiedział, że „zadziała jak antybiotyk”, ale potem w ulotce przeczytałam, że to chemioterapeutyk, a nie antybiotyk. Czy to jakaś różnica? Może to głupie pytanie, ale jakoś chciałabym lepiej zrozumieć, co właściwie biorę. Może ktoś mi to wyjaśnić w prosty sposób?

@Safiyaa Twoje pytanie wcale nie jest głupie – sama miałam kiedyś podobne wątpliwości, kiedy lekarz przepisał mi Metronidazol na zakażenie bakteryjne. Z ulotki też wyczytałam, że to chemioterapeutyk, a nie antybiotyk, i od razu zaczęłam się zastanawiać, jaka jest różnica.

Z tego, co się dowiedziałam, antybiotyki to naturalne substancje, wytwarzane np. przez bakterie lub grzyby, a Metronidazol jest syntetycznym lekiem stworzonym w laboratorium – dlatego jest nazywany chemioterapeutykiem. Działa jednak bardzo podobnie do antybiotyków, bo zabija bakterie, ale tylko te beztlenowe. Lekarz mi tłumaczył, że dzięki temu świetnie radzi sobie z zakażeniami w miejscach, gdzie nie ma tlenu, na przykład w jelitach czy przy stanach zapalnych zębów.

Sama brałam ten lek kilka miesięcy temu na infekcję jelitową i powiem Ci szczerze, że działał jak złoto, ale był ciężki dla mojego organizmu. Po kilku dniach czułam się trochę osłabiona, żołądek miał swoje „humory”, a z alkoholem nie mogłam się nawet zbliżyć – nawet tydzień po kuracji. I tutaj rada – jeśli skończysz brać Metronidazol, daj sobie jeszcze kilka dni, zanim sięgniesz po lampkę wina, bo możesz się bardzo źle poczuć.

Wiesz, ja to trochę porównuję do sytuacji, kiedy mamy różne środki do tego samego celu – niektóre są bardziej naturalne, a inne syntetyczne, ale efekt jest podobny. Tak samo jest z Metronidazolem i antybiotykami. Więc nie przejmuj się tą różnicą w nazwach – ważne, że działa i leczy to, co trzeba. Trzymaj się i zdrowia! :blush: