Tak, Mirtor to lek psychotropowy.
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/mirtor/czy-mirtor-to-psychotrop
Tak, Mirtor to lek psychotropowy.
Dostałam go od lekarza na sen i trochę na poprawę nastroju, ale szczerze mówiąc, nie wiem, co to za substancja i czy to znaczy, że jestem na psychotropach. Bo jak się mówi „psychotropy”, to mi się kojarzy z jakimiś mocnymi dragami. No i trochę się cykam, bo jak to psychotrop, to czy ja teraz jestem jakoś na „leczeniu psychiatrycznym”? Jak ktoś brał, to niech napisze, jak się po tym czujecie. Dzięki!
Oj, dziewczyno, no pewnie, że to psychotrop! Ale to nie tak, że to jakieś „mocne dragi”, bo ludzie zawsze sobie wyobrażają, że jak coś jest psychotropowe, to od razu robi z człowieka zombie albo że się lata jak na jakichś dopalaczach. No bez przesady!
Ja brałam Mirtor przez pół roku, jak mi lekarz przepisał, bo miałam problem z zasypianiem i ogólnie byłam zmęczona życiem. I powiem Ci tak – pierwsze dni to było niezłe przeżycie. Jakby mi ktoś cegłą w łeb dał, spałam jak zabita, budzik dzwonił, a ja jakby mnie przerzuciło w inny wymiar. Potem się trochę unormowało, ale ogólnie – to nie jest lek, po którym będziesz jakaś nie wiadomo jak „na psychotropach”. To po prostu lek na głowę, na depresję i na sen, a że działa na układ nerwowy, to oficjalnie się nazywa psychotropowy. Ale nie, nie znaczy to, że masz teraz wypis „chora psychicznie”, spokojnie!
Jak Ci lekarz przepisał, to znaczy, że masz go brać i się nie zastanawiać, czy jest psychotropem, czy nie. Ważne, żeby Ci pomógł. A jakbyś miała jakieś dziwne objawy – to do lekarza, a nie na forum, bo tu każdy ma inne doświadczenia. Ale serio, nie panikuj, to normalny lek, miliony ludzi to biorą i żyją. Trzymaj się!