Czy Nolpaze można brać na noc?

Leki Nolpaza
1

Nolpazę należy przyjmować około 30 minut przed posiłkiem, najlepiej przed śniadaniem.

Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/nolpaza/czy-nolpaze-mozna-brac-na-noc
2

Mam pytanie do Was, bo może ktoś już przerabiał ten temat. Od jakiegoś czasu biorę Nolpazę na refluks i lekarz powiedział mi, żeby brać ją rano na czczo. Ale szczerze mówiąc, rano nie zawsze pamiętam, zwłaszcza jak wstaję w biegu do pracy. Czasem mi się przypomni dopiero po śniadaniu, a czasem w ogóle. Pomyślałam więc, że może brać ją na noc? Bo w sumie na pusty żołądek też by było, a ja mam największy problem właśnie z paleniem w przełyku wieczorem. Ktoś tak robi? Może działać tak samo czy jednak nie ma sensu? Dzięki za wszelkie opinie!

4

Słuchaj @jeordie , ja też kiedyś brałam Nolpazę i w sumie zaczęłam właśnie od rana, ale miałam dokładnie ten sam problem co Ty – rano człowiek jak zombiak, ledwo wstanie, ledwo kawę w siebie wleje (no ale kawy to już nie można, nie? :weary:), a jeszcze o tabletkach pamiętać? No niemożliwe! Więc zaczęłam brać wieczorem, bo wtedy już człowiek trochę przytomniejszy, a jak się kładzie spać, to łatwiej pamiętać.

I powiem Ci tak – trochę działało, ale nie do końca tak jak powinno. Mnie lekarz tłumaczył, że te leki najlepiej biorą się przed największym “bojem”, czyli przed tym, jak żołądek zacznie produkować kwas po jedzeniu. A w nocy niby też coś tam się dzieje, ale jednak największa produkcja kwasu jest w ciągu dnia, zwłaszcza jak coś zjesz. Więc jak brałam na noc, to niby trochę pomagało, ale jednak te poranne zgagi wróciły po jakimś czasie. No i w końcu wróciłam do brania rano i jakoś się przyzwyczaiłam – budzik w telefonie, tabletka na stoliku przy łóżku, biorę i potem lecę do roboty.

Ale powiem Ci, że moja kuzynka miała odwrotnie – ona miała koszmarne zgagi w nocy i lekarz jej kazał brać Nolpazę wieczorem, i jej to mega pomogło. Więc chyba trochę zależy od organizmu. Może spróbuj przez tydzień brać wieczorem i zobacz, czy Ci pasuje? A jak nie, to wrócisz do rana. Tylko nie rób tak, że raz rano, raz wieczorem, bo wtedy to się w ogóle rozjedzie i nie będzie wiadomo, co działa.