Tak, Orlifique jest lekiem dwuskładnikowym, co oznacza, że zawiera dwie aktywne substancje – levonorgestrel i ethinylestradiol.
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/orlifique/czy-orlifique-to-tabletki-dwuskladnikowe
Temat jest powiązany z: https://medyk.online/lek/orlifique/czy-orlifique-to-tabletki-dwuskladnikowe
Hej dziewczyny, mam pytanie, bo lekarz mi przepisał Orlifique, ale ja w sumie nie spytałam, czy to są tabletki dwuskładnikowe. Nie znam się na tym za bardzo, a nie chcę szukać w ulotkach, bo to zawsze tyle tekstu i wszystkiego mi się odechciewa. 
Możecie mi powiedzieć, czy to są te z dwoma hormonami? Czy to raczej coś w stylu minipigułki? Może któraś bierze i może coś podpowiedzieć? Dzięki!
Tak, Orlifique to tabletki dwuskładnikowe, zawierają lewonorgestrel i etynyloestradiol. Czyli masz tam zarówno progestagen, jak i estrogen. Czyli klasyczna antykoncepcja hormonalna.
Ale powiem Ci szczerze, że ja brałam je przez pół roku i niestety mi nie podeszły. Na początku było spoko, ale potem zaczęłam mieć bóle głowy, które pojawiały się jakoś 2-3 godziny po wzięciu tabletki. Na początku myślałam, że to przypadek, ale jak się zaczęło powtarzać co wieczór, to mnie zaczęło irytować. Lekarka mówiła, że to może minąć po pierwszych 2-3 miesiącach, ale jakoś nie minęło. Zmieniłam potem na inne i było lepiej.
Ale! Mam koleżankę, która bierze Orlifique już ponad rok i jest mega zadowolona. Twierdzi, że to najlepsze tabletki, jakie miała, cykl jej się unormował, zero bóli miesiączkowych, cera piękna, a do tego mówi, że nie ma żadnych skutków ubocznych. Także różnie to bywa, organizm organizmowi nierówny.
Tak, Orlifique to dwuskładnikowe tabletki antykoncepcyjne, ale jak to się mówi – diabeł tkwi w szczegółach.
Ja miałam z nimi swoją przygodę, ale raczej średnią… Na początku zachwycona, bo łatwo dostępne, cena w miarę przystępna, skuteczność wiadomo – wysoka. Pierwszy miesiąc spoko, drugi już jakieś plamienia, trzeci miesiąc MASAKRA. Takie huśtawki nastrojów, że mój chłopak się mnie bał! Raz bym go zagłaskała na śmierć, a pół godziny później kłótnia o to, że oddycha za głośno.No dramat, sama nie wiedziałam, co się dzieje.
Ale co ciekawe, jak zaczęłam gadać z koleżankami, to u jednej Orlifique sprawdziło się rewelacyjnie – mówi, że nigdy nie miała tak regularnych cykli, czuje się dobrze, cera jej się poprawiła. Więc chyba to zależy od organizmu. Ja finalnie zmieniłam na inne, ale wiem, że niektórym te tabletki pasują.